12 stycznia 1945 roku ruszyła ogromna ofensywa, w wyniku której Armia Czerwona opanowała olbrzymią część przedwojennej Polski. 15 stycznia zajęto między innymi stolicę przedwojennego województwa kieleckiego. Polskie społeczeństwo odczuwało zbliżający się koniec niemieckiej okupacji. Wraz z nim nadchodziły jednak kolejne obawy.
Armia Czerwona decyduje
Na zajętych terenach sowieccy komendanci wojskowi dysponowali szerokimi uprawnieniami. Mogli oni wyznaczać tymczasowych starostów, wójtów, prezydentów miast i używać broni dla zapewnienia „bezpieczeństwa i normalności władzy”. Pierwsze komendantury wojskowe na Kielecczyźnie powstały jeszcze w 1944 roku na tak zwanym przyczółku sandomierskim.
W najważniejszych miastach regionu jak Częstochowa oraz Kielce istniały one aż do czerwca 1946 roku. To komendanci wojskowi w porozumieniu z lokalnymi działaczami komunistycznymi decydowali o przejęciu władzy w terenie po wyparciu wojsk niemieckich. Taka sytuacja miała miejsce między innymi na terenie obecnego powiatu włoszczowskiego.
Dzięki wsparciu Armii Czerwonej, polskim komunistom udało się werbować chętnych do współpracy z komunistami. Doktor Michał Zawisza z Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach w swoim artykule stwierdził, że „można zaryzykować stwierdzenie, że bez poparcia sowieckich władz wojskowych komuniści oraz ich sojusznicy nie byliby w stanie przejąć władzy w regionie”.
Rabunki, gwałty, morderstwa…
Sowieccy komendanci traktowali polskie mienie jako własne trofea wojenne. W jednym z raportów z regionu pisano: „[komendant wojskowy] nałożył rękę na składy spółdzielcze, towary, gmachy, drukarnie, linotypy. Użeramy się”. Niejednokrotnie dodawano przy tym, że zajmowane rzeczy (maszyny, surowce, żywność) wywożono do Związku Sowieckiego.
W powiecie stopnickim stwierdzono, że „żadnych zapasów produktów już nie ma, wszystko zabrane przez wojsko”. Sytuacja pod względem braku żywności była na tyle trudna, że musiano ją sprowadzać z terenów Lubelszczyzny. Ucierpiały również pola uprawne, gospodarstwa rybne oraz hodowlane. Niszczono przy tym budynki, gdzie mieściły się wcześniej szkoły oraz urzędy. Według ustaleń doktora Michała Zawiszy, samorządy z terenu ówczesnego województwa kieleckiego oceniły straty na sumę ponad 79 milionów złotych.
Negatywną obecność czerwonoarmistów w regonie odczuwali wszyscy. Począwszy od ściganych przez wywiad wojskowy GRU i kontrwywiad wojskowy „Smiersz” członków podziemia niepodległościowego, aż po bezbronną ludność cywilną. Skala dokonywanych gwałtów, rabunków, a nawet zabójstw była przerażająca. Między innymi w powiecie opatowskim doszło do „pacyfikacji wiosek przez władze sowieckie […]. Pacyfikacja była przeprowadzona w okrutny sposób, gwałcono i bito kobiety, ciężko ranni przewiezieni do miejscowego szpitala, kilka osób zamordowanych”. O traumatycznych w skutkach spotkaniach ludności cywilnej z żołnierzami Armii Czerwonej nierzadko nie można było mówić.
Walki o Kielce
W czasie prowadzonej w styczniu 1945 roku walk o stolicę Gór Świętokrzyskich zginęło 129 kielczan. Zdewastowanych lub zburzonych zostało kilkadziesiąt budynków mieszkalnych, zwłaszcza w centrum miasta. 21 stycznia 1945 roku, a więc kilka dni po tak zwanym wyzwoleniu Kielc, w specjalnym raporcie sporządzonym dla Komitetu Centralnego Polskiej Partii Robotniczej w Warszawie stwierdzono, że „miasto na ogół mało zburzone. Ale niemal wszystkie szyby w mieście wybite. Sklepy zamknięte. Częściowo z powodu wybitych szyb, ale zdaje się głównie z powodu niepewności co do pieniędzy”. Niedługo po „wyzwoleniu” Kielc, lokalna prasa, rozpisywała się o bohaterstwie Armii Czerwonej, która pozwoliła zakończyć niemiecką okupację. Mimo to sytuacja w mieście była nadal bardzo niebezpieczna.
POLECAMY:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?