Wzmożony ruch przy cmentarzach w Kielcach (video)

Od samego rana w sobotę tysiące ludzi odwiedza kieleckie nekropolie. Najtrudniejszy jest dojazd do cmentarza w Cedzynie. Już na ulicy Sandomierskiej poruszamy się w wolno sunącym sznurze samochodów. Drogowcy, aby usprawnić ruch wyłączyli sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ulic Sandomierskiej i Wikaryjskiej. Na skrzyżowaniu z drogą prowadzącą do cmentarza ruchem steruje policja, przez co nie tworzą się gigantyczne zatory. Policjanci czuwają głównie nad tym, aby umożliwić osobom wyjeżdżającym od strony cmentarza włączenie się w drogę 74.

Poza tym ruch odbywa się w miarę płynnie. Tak jest na ulicy Ściegiennego oraz Zagnańskiej, która prowadzi do cmentarza na Piaskach.

Przy dojeżdżaniu do nekropolii trzeba zwracać uwagę na oznakowanie i nową organizację ruchu oraz stosować się do poleceń policjantów i strażników miejskich, zwłaszcza jeśli chodzi o kwestię parkowania.
Spory tłok jest także na przystankach komunikacji miejskiej. To znak, że część osób pozostawiła swoje auta w garażach i korzysta z środków transportu zbiorowego.

Policjanci apelują o ostrożność i prowadzą wzmożone kontrole. - Szczególną uwagę zwracają na prędkość, stan techniczny samochodów, to czy dzieci są przewożone w fotelikach także oczywiście na trzeźwość kierowców i to, czy nie prowadzą pod wpływem środków odurzających - wylicza Justyna Błaszczyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

- Ruszając w trasę pamiętajmy, by wszyscy w aucie zapięli pasy bezpieczeństwa. Apelujemy do kierowców, by nie jechali na pamięć, tylko patrzyli na znaki. W wielu miejscach obowiązywać będzie reorganizacja ruchu. Pamiętajmy, że polecenia policjanta kierującego ruchem, są ważniejsze od znaków czy świateł. Jeżeli policjant zabroni wjazdu, nie wdawajmy się z nim w dyskusje, tylko wykonujmy polecenia, by ruch odbywał się płynnie.