Wzruszający finał "Sanatorium miłości 5". Iwona Królową, a Józek Królem Turnusu. Kto znalazł miłość? Zobacz zdjęcia

Ostatni odcinek programu "Sanatorium miłości 5" rozpoczął się nietypowo. Seniorki i seniorzy wzięli udział w wyjątkowej sesji zdjęciowej.

Dzisiaj będziemy pracować z ciałem. To będą akty.

- rozpoczęła Marta Manowska.

Okazało się, że niemal wszyscy uczestnicy podczas sesji świetnie się czuli przed obiektywem. A efekty wprawiły w osłupienie szczególnie panów. Zobaczcie:

Na ten dzień czekali zarówno widzowie, jak i sami uczestnicy. Przed wieczornym balem panie przygotowywały stylistki. Każda chciała wyglądać perfekcyjnie. Wspaniałe fryzury, piękny makijaż no i oczywiście oryginalne kreacje - to wszystko sprawiło, że Asia, Anita, Iwona, Bożena, Ewa i Ula wyglądały zjawiskowo.

Zobacz także jakie kreacje na bal finałowy założyły seniorki, a jak prezentowali się seniorzy:

Nie inaczej było w przypadku panów. Oni również oddali się w ręce stylistek. Następnie tylko wybór stroju i Adam, Darek, Józek, Krzysztof, Zbigniew i Zdzisław byli gotowi na wielki bal. Zobaczcie:

Nadszedł wieczór i bal finałowy. W Pałacu w Konarach pierwsi pojawili się panowie, na których czekała już Marta Manowska. Prowadząca pochwaliła ich elegancki wygląd. Następnie przybyły także panie. Na ich widok panowie byli pod wrażeniem.

Cała grupa wspólnie zaśpiewała piosenkę, którą napisał Józek. Senior zagrał na akordeonie, a reszta grupy śpiewała.

Następnie Marta Manowska podziękowała wszystki za wspólnie spędzony czas i mnóstwo emocji.
Zbigniew odczytał wiersz, który napisał specjalnie na tę okazję. A to fragment:

Tak nas połączyło koleżeństwo, przyjaźń, miłość.
Pielęgnujmy to, co się tutaj nam zdarzyło [...]

Każdy z uczestników mógł zabrać głos. Nie brakowało wzruszeń i pozytywnych opinii na temat przeżyć jakich doznali w Busku-Zdroju.

Na szczególne wyznanie zdecydował się Zdzisław:

Wyjeżdzam stąd niezwykle szczęśliwy i bogatszy, bo jest ktoś kto zawojował moje serce.

Chodziło oczywiście o Ulę. Seniorka zreewanżowała się:

Poznałam kogoś z kim chciałabym poatrzeć w jednym kierunku.

Następnie Marta Manowska zaprosiła Łukasza Nowickiego do wspólnego poprowadzenia dalszej częśći finału "Sanatorium miłości 5". Poprosiła też wszytskich uczestników o zagłosowanie na Króla i Królową Turnusu.

Łukasz Nowicki zapowiedział występ wspaniałego artysty. Był nim Andrzej Dąbrowski, który zaśpiewał piosenkę "Do zakochania jeden krok".

Wreszcie nadeszła ta długo wyczekiwana chwila, prowadzący ogłosili, kto zdobył największą sympatię w tej edycji. Królem Turnusu został Józef z Wałbrzycha, a Królową - Iwona z Warszawy.

Iwona bardzo podziękowała wszystkim za ten zaszczyt i wyróżnienie.

Józek podziękował za zaufanie i powiedział że wszystkich uczestników bardzo lubi.

Przypomnijmy w piątej edycji "Sanatorium miłości" dwunastu kuracjuszy przybyło do malowniczej miejscowości Busko-Zdrój w województwie świętokrzyskim. Byli to:

• Asia z Warszawy,
• Bożena z Augustowa,
• Iwona z Warszawy,
• Ewa z Tarnowskich Gór,
• Ula z Gdańska,
• Anita z Bydgoszczy,
• Adam z Goliny,
• Józef z Wałbrzycha,
• Zbigniew ze Szczecina,
• Zdzisław z Tczewa,
• Krzysztof z Torunia,
• Dariusz z Lillestrřm w Norwegii.

Wszystkich uczestników "Sanatorium miłości 5" prezentujemy: Oto wszyscy uczestnicy „Sanatorium miłości 5”. Kim są seniorzy i seniorki, którzy szukają swojej drugiej połówki w Busku-Zdroju?

Jak wyglądają pokoje uczestników programu? To w nich tworzyły się przyjaźnie między współlokatorami i współlokatorkami. A może narodziło się też coś więcej... Zobaczcie: Tak mieszkali uczestnicy "Sanatorium miłości 5" w Busku-Zdroju