Wzruszający ślub w hospicjum w Jędrzejowie. Elżbieta i Janusz zawarli związek małżeński w szpitalu

Pan Jan Rogoż od miesięcy codziennie przychodzi na oddział szpitalny hospicjum w Jędrzejowie i wspiera panią Elżbietę Muszyńską. Elżbieta ze względu na swój stan zdrowia spędziła już kilka miesięcy w szpitalu, ale na szczęście jej zdrowie powoli ulega poprawie.

69-letnia para wzięła ślub cywilny, który odbył się w pięknej atmosferze. Para ubrała się odświętnie na tę okazję, a w sali szpitalnej rozbrzmiał marsz weselny podkreślając tę ważną dla nich chwilę.

Elżbieta oraz Jan poznali się już ponad 20 lat temu.

- Na dobrą sprawę to od 23 lat jesteśmy już razem. Poznaliśmy się chyba w Sędziszowie na dworcu, w 2000 roku. Od tamtej pory byliśmy zawsze razem. Lubię mówić, że nie braliśmy wcześniej ślubu, bo jesteśmy nowocześni

- mówi ze śmiechem pan Jan Rogoż.

Dopiero teraz, jak wspomina pan Jan, stan zdrowia Elżbiety zmobilizował ich wreszcie do sformalizowania ich długoletniego już związku: -Choroba i życie doprowadziła wreszcie do tego ślubu. Wytrwaliśmy razem dłużej niż niejedno małżeństwo. Jak tylko lekarze zezwolą to zabieram Elżbietę z powrotem do siebie - dodaje Jan.

Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Jędrzejowie Waldemar Gładysz, który dał parze ślub mówi:

Od 17 lat pracuję w Urzędzie Stanu Cywilnego w Jędrzejowie. Nie wiem czy kiedykolwiek nasz urząd dał komuś ślub w szpitalu. Za mojej kadencji nigdy wcześniej nie spotkałem się z taką sytuacją. Puszczając marsz weselny Mendelssona zakręciła mi się łza w oku, widząc tę miłość, szczęście Pary Młodej i wiarę, że będzie jeszcze lepiej. Czego szczerze z głębi serca im życzę.