MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z ormiańskim pozdrowieniem i hitami na życzenie. Studniówka Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych w Kielcach [WIDEO, ZDJĘCIA]

Bartłomiej Bitner
Bartłomiej Bitner
Na studniówce kieleckiego "Plastyka" panowie nawet nosili swoje partnerki na rękach. Od lewej: Zuzanna i Michał, Marta i Paweł oraz Patrycja i Bartek.
Na studniówce kieleckiego "Plastyka" panowie nawet nosili swoje partnerki na rękach. Od lewej: Zuzanna i Michał, Marta i Paweł oraz Patrycja i Bartek. Mateusz Kołodziej
Był to kameralny, bo na nieco ponad 80 osób, ale na pewno jeden z ciekawszych bali maturalnych w regionie. Uczniowie kieleckiego „Plastyka” pokazali na nim, że są prawdziwymi artystycznymi duszami. Nie brakowało oryginalnych kreacji podkreślających to, jaka szkoła w sobotnią noc bawi się w Hotelu Tęczowy Młyn w Kielcach na trzy miesiące przed egzaminami.

Studniówki Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych imienia Józefa Szermentowskiego w Kielcach zawsze należą do oryginalnych. W końcu organizują je uczniowie, którzy mają wiele ciekawych pomysłów i zmysł do robienia show. Dlatego w tym roku bal maturalny „Plastyka” również nie obył się bez niespodzianek.

Taką były niewątpliwie małe projekcje. Na początku zabawy każda z trzech klas zaprezentowała po prawie dziesięciominutowym filmie, który ukazywał ostatnie miesiące uczniów przed studniówką. Śmiechu było co nie miara, bo przecież znalazły się ujęcia z cyklu „w krzywym zwierciadle”.

Potem przyszedł czas na tradycyjne elementy balu tegorocznych abiturientów. Były przemówienia, podziękowania i życzenia. Maria Kowalczyk, dyrektor „Plastyka”, przypomniała, że ta szkoła służy rozwijaniu talentów, dlatego apelowała, by po egzaminach maturalnych i rozstaniu się każdy z już w tym momencie absolwentów nie zapominał o pielęgnowaniu swoich zdolności artystycznych. Przekazała także pozdrowienia od ambasadora Armenii w Polsce Edgara Ghazaryana, bo w tym roku w placówce jest obchodzony rok kultury ormiańskiej, a następnie dała znak do wspaniałej zabawy.

Nie zabrakło poloneza, który był oczywiście pierwszym tańcem na studniówce. Po nim z głośników rozbrzmiały taneczne kawałki, które przeplatały utwory do pląsów na parkiecie z pozoru nie pasujące. Dbający o muzykę DJ Janusz puszczał między innymi rockowe czy hardrockowe szlagiery typu „Highway to hell” AC/DC, „It’s my life” Bon Jovi czy „Dzieci” Elektrycznych Gitar. Jak wyjaśnili nam bawiący się, tak właśnie jednak miało być.

- Każda klasa przygotowała po około 50 piosenek, które chciałaby usłyszeć na studniówce. Mieliśmy zamiar bawić się przy ponadczasowych, najciekawszych muzycznie i tekstowo piosenkach, a niekoniecznie przy tym, co jest akurat na topie w radiu – powiedziała Patrycja Kostrzewa z klasy IVB.

DJ Janusz grał też wiele oldschoolowych kawałków disco z lat 70. i 80. Te doskonale pamiętali nauczyciele z czasów swojej młodości. Nie mogąc się oprzeć na parkiecie starali się dotrzymać kroku młodzieży i – to trzeba przyznać – zdecydowanie się udawało, ku uciesze maturzystów.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny


QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

Osoby o tych imionach zdradzają częściej. Twoje imię znalazło się na liście?

Top 10 restauracji w Kielcach według portalu TripAdvisor [ZDJĘCIA]

O włos od śmierci na przejazdach kolejowych [ZOBACZ NAGRANIA]

Takich Kielc już nie ma. Zostały na fotografiach [DUŻO ZDJĘĆ]

Najpiękniejsze świętokrzyskie sportsmentki [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie