Czwartek - nie mam pieniędzy jestem bardzo głodny
Piątek - dostałem stypendium
Sobota - Nic nie pamiętam
***
Student zdaje egzamin. Nie idzie mu za dobrze... W końcu profesor mówi:
- Zadam panu ostatnie pytanie. Jak pan na nie odpowie - zda pan: Ile jest liści na tym drzewie?
Student po chwili namysłu odpowiada:
- 5 345.
- A jak pan to policzył?
- Aaaa,to już drugie pytanie...
***
Student udał się do lekarza. Po badaniach dowiedział się, że już długo nie "pociągnie". Zapytał, ile jeszcze czasu mu zostało.
- Miesiąc - odpowiedział lekarz.
Student się zastanowił:
- Jeszcze miesiąc przeżyć..., ale za co?
***
Student wraca z wakacji i mówi do kolegi:
- Szkoda, że nie widziałeś - jechałem na słoniu, a koło mnie dwa lwy...
- I co było dalej? Co było dalej?
- Musiałem zejść z karuzeli...
***
Profesor filologii polskiej na wykładzie:
- Jak Państwo wiecie, w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia. Na to student z ostatniej ławki:
- Doobra, doobra...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?