57-letni Wojciech Klimiuk pochodzi z Gdańska. W młodości był piłkarzem nożnym miejscowego MRKS. Chodził do technikum budowy okrętów, sławnego Conradinum. - W mojej klasie większość stanowili piłkarze ręczni, którzy grali potem w Wybrzeżu Gdańsk. Teraz w Sydney też śledzimy mecze Vive Targi Kielce w telewizji - mówi pan Wojtek.
Potem z Gdańska przeprowadził się do Bytomia. - Jestem również przewodnikiem górskim, więc doskonale znam wasze Góry Świętokrzyskie. Kielce bardzo się zmieniają na korzyść, rozbudowują - podkreśla.
W 1989 roku wyjechał do Australii. Teraz pracuje w stoczni, dużo jeździ na rowerze. Jego syn był reprezentantem Australii w judo.
Teraz przyjechał z żoną na dwa miesiące do Europy. Najpierw pojechał do Francji, gdzie wjechał na pięć najtrudniejszych przełęczy tegorocznego wyścigu kolarskiego Tour de France. - Przyjazd do Kielc to dla mnie nagroda za ten wyczyn. W Igrzyskach Polonijnych jestem debiutantem, więc jest podwójnie dumny z dwóch medali, złotego i srebrnego zdobytego w oszczepie i dysku - mówi Polonus z Australii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?