SPR Lublin - KSS Kielce 32:29 (20:12)
SPR: Baranowska 1, Gawlik - Danielczuk, Kocela 2, Wilczek 1, Rola 4, Majerek 6, Wojdat, Stasiak 4, Repelewska 7, Nestsiaruk 1, Figiel, Mihdaliova 2, Wojtas 4
KSS: Muszioł - Agova 8, Rosińska 6, Lalewicz 5, Kot 3, Młynarczyk 2, Skrzyniarz 2, Drabik 1, Pokrzywka 1, Piechnik 1, Nowak.
Sędziowali: S. Patyk i R. Salwowski (Warszawa). Widzów: 500.
Przebieg: 2:0, 2:2, 4:2, 4:4, 7:4, 7:6, 10:6, 10:7, 12:7, 12:8, 13:8, 13:9, 14:9, 14:11, 18:11, 18:12, 20:12 - 21:12, 21:13, 22:13, 22:17, 25:17, 25:20, 26:20, 26:21, 28:21, 28:24, 29:24, 29:25, 31:25, 31:28, 32:28, 32:29.
Początek meczu był wyrównany, lublinianki prowadziły tylko 7:6, a gdyby nie dobra postawa bramkarki Anny Baranowskiej, KSS mogło prowadzić. Ale jeszcze przed przerwą gospodynie przycisnęły i wypracowały sobie, wydawało się, bezpieczną przewagę, mimo że bardzo dobrze w kieleckiej bramce spisywała się Iwona Muszioł.
Po przerwie nasze dziewczyny ambitnie walczyły o każdą piłkę i powoli odrabiały straty. W 52 minucie po karnym Stefki Agovej było tylko 28:24, a w 57 po trafnieniu Karoliny Młynarczyk - 31:28. Gdyby grającym bez kontuzjowanych Małgorzaty Kawki i Marzeny Paszowskiej kielczankom wystarczyło zdrowia, mogły napędzić faworytkom jeszcze większego strachu.
Kolejny mecz KSS rozegra w niedzielę, 6 listopada w Kielcasch z Finepharmem Polkowice. Wyniki i tabela PGNiG Superligi na stronie 5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
