Z wozu stojącego na parkingu w Pińczowie wydobywał się dym. Jak się okazało, po imprezie mężczyźni zapakowali do auta grill razem z żarem

- Z auta się dymiło, miało okopcone szyby. Gdy mundurowi zajrzeli do środka okazało się, że na tyle samochodu znajduje się grill wypełniony tlącym się węglem - opowiadał starszy aspirant Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.

22-letnia użytkowniczka auta widząc zamieszanie, pojawiła się przed blokiem. Podejrzewała, że w związku z akcją służb będzie trzeba przeparkować samochód.

- Była zdziwiona, gdy okazało się, że chodzi o jej auto. Jak się okazało, kobieta była wieczorem na grillu ze znajomymi. Po imprezie koledzy 22-latki lekkomyślnie zapakowali grill, nie opróżniając go wcześniej z żaru. Obowiązek właściwego zabezpieczenia samochodu spoczywał na 22-latce, dlatego też kobieta została ukarana mandatem - uzupełniał Damian Stefaniec.

TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu

Tych aut lepiej nie kupujcie. Albo już szukajcie mechanika	Jak zmieniły się gwiazdy na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA]
Czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Rozwiąż test! [10 ZDJĘĆ - QUIZ]	Którzy Polacy piją najwięcej alkoholu? [LISTA ZAWODÓW]
Najseksowniejsze imiona. Zobacz czy jesteś na liście!	Piłeś? Sprawdź, kiedy znów możesz wsiąść za kółko