We wtorek trojaczki: Lena, Mikołaj i Maja zostały hojnie obdarowane przez dyrekcję szpitala i władze województwa. Otrzymały pampersy, koce, pościel, kosmetyki, zimowe kombinezony, zapas mleka. Do domu wypisano na razie dwójkę dzieci - Lenę i Mikołaja, najmniejsza, ważąca niecałe 1800 gramów Maja, musiała zostać jeszcze pod opieką specjalistów w szpitalu.
- Lekarze nie mogli zaszczepić małej pacjentki przeciwko gruźlicy, nie osiągnęła wymaganej wagi 2 kilogramów. Poza tym Maja samodzielnie je i oddycha, wszystko jest w porządku - mówi Aneta Mazur-Kałuża, rzecznik placówki. Rodzice maluchów - Anna Mierzejewska i Łukasz Szczodrak ze Starachowic - cieszą się z otrzymanych podarunków, jak i tego, że dwoje pociech jest już z nimi. - Byliśmy zaskoczeni tak miłym pożegnaniem w szpitalu, ale też nieco zestresowani całym zdarzeniem. Bardzo dziękujemy za ofiarowaną pomoc, wszystko nam się z pewnością przyda - mówiła szczęśliwa mama.
TROJACZKI
Lena, Maja i Mikołaj urodzili się w 33 tygodniu ciąży. Ważyli odpowiednio: 1870 , 1300 i 2030 gramów. Dzieci mają już trójkę starszego rodzeństwa: 2-letniego Oskara, 3-letniego Igora i 5-letnią Klaudię. To już kolejne trojaczki urodzone w szpitalu na Czarnowie. Są trzecim takim rodzeństwem w ciągu ostatnich dwóch lat, od kiedy w placówce utworzono najwyższy poziom referencyjności opieki nad matką i noworodkiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?