Tłumy ludzi wokół Domu Kultury, ulica Wiśniowa zamieniona w deptak i fantastyczna zabawa do późnych godzin nocnych. Tak w sobotę swoje święto obchodziła Włoszczowa.
Dni miasta otworzył burmistrz Józef Grabalski. Podziękowawszy sponsorom i organizatorom, oddał głos zaproszonym zespołom.
Na początek wystąpił zespół Keri z Krasocina, po nim Stokrotki z Czarncy. Po występach młodzieży bawienie włoszczowian przejęli profesjonaliści: krakowski zespół country Konwój, tajemnicza Hrisa Kori, śpiewająca przeboje "o brzmieniu śródziemnomorskim", kabaret "Klika", zespoły rockowe Stratus i Crossrock. Na koniec wystąpiła gwiazda wieczoru - Szymon Wydra z zespołem Carpe Diem.
Włoszczowianie potrzebowali kilku godzin, by dać się porwać muzykom do wspólnej zabawy. Właśnie wtedy, gdy zrobiło się już ciemno, a w niebo poleciały sztuczne ognie, wokół Domu Kultury zapanowało prawdziwe szaleństwo.
W ciągu trwającej blisko dziesięć godzin zabawy każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Rodzice z małymi dziećmi - miniwesołe miasteczko oraz stragany z "odpustowymi" zabawkami. Pokolenie średnie - popularną muzykę biesiadną i stare przeboje. No i młodzież - szaleństwo z gwiazdą polskich list przebojów, Szymonem Wydrą i Carpe Diem.
Regionalnym akcentem koncertu na koniec wakacji Dni Włoszczowy była towarzysząca mu wystawa prac plastycznych rodzimych twórców związanych z Domem Kultury.
Zdjęcia T. Krąż
"dni WLO1" W sobotę po południu ulica Wiśniowa zamieniła się w deptak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
