Zobacz: PGE VIVE znalazło następcę Karola Bieleckiego. To 22-letni Białorusin
PGE VIVE II Kielce – Wisła Sandomierz 28:27 (12:12)
PGE VIVE II: Wałach, Kijewski – Wołowiec 1, Krawczyk, Bysiak, Basa 10 (6), Matuszewski, Stępnik 3, B. Mazur 1, Włodarski 2, Pawlik 6, Filipowicz 5.
Wisła: Skowron, Pęgielski – Solon, Białkowski 4, Rusin 3, Serafin 1, Szklarski, Kubisztal 1, Dusak 7 (1), Cupisz 5, Werstler 6.
W pierwszej połowie bardzo dobrze spisywali się bramkarze obu zespołów, szczególnie Daniel Skowron z Wisły. Sandomierzanie dobrze zaczęli mecz, prowadząc w 7 minucie 3:0. Gospodarze jednak szybko wyrównali (10 minuta 4:4), a w 22 minucie objęli prowadzenie 8:7. Mecz był wyrównany, zacięty i żadna z drużyn nie potrafiła zbudować znaczącej przewagi. Okres między 37 a 45 minutą goście wygrali 6:1, prowadzili 21:18 i wydawało się, że zespół z Sandomierza zwiększył swoje szanse na wywiezienie punktów. W 48 minucie głowami zderzyli się Maciej Filipowicz z PGE VIVE i Jakub Rusin z Wisły, w efekcie czego zawodnik z Sandomierza złamał nos.
Końcówka spotkania była bardzo ciekawa. Od stanu 21:24 w 51 minucie, kolejne siedem minut 6:1 wygrali tym razem kielczanie i wygrywali 27:25 (58 minuta). Wisła zdołała jeszcze wyrównać, a 27 sekund przed końcem gola dla drużyny trenera Pawła Tetelewskiego zdobył Filipowicz. Wisła miała czas na doprowadzenie do remisu i karnych, ale kilka sekund przed końcem zgubiła piłkę.
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
