Zaczytana Ławka stanęła w Połańcu. Ma zachęcać do czytania i być jedną z wizytówek miasta

Zaczytaną Ławkę odsłoniła dyrektor biblioteki Renata Wójtowicz wraz z burmistrzem Połańca Jackiem Nowakiem oraz prezesem Fundacji Zaczytani.org Michałem Jakubem. Towarzyszyło im wielu mieszkańców.

Ławka to projekt fundacji Zaczytani.org, której myślą przewodnią jest promocja czytelnictwa. Stanowi oryginalne miejsce do odpoczynku, jednocześnie zachęcając do kontaktu z książką. Wygląda jak otwarta książka, ze środka której wprost na czytelnika spoglądają jej bohaterowie. Warto dodać, że ławka to nie tylko oryginalny element małej architektury. Siedząc na niej można pobrać bezpłatny audiobook, który co jakiś czas będzie oferował inny tytuł.

Ławeczka została wykonana według niepowtarzalnego projektu autorstwa malarki Laury La Wasilewskiej, a pomysłodawcami byli pracownicy biblioteki. Nadano jej nazwę „Romantyczność” na cześć patrona Biblioteki Publicznej w Połańcu - Adama Mickiewicza, a na jej oparciu widnieje motto z tej ballady „Miej serce i patrzaj w serce!”

Biblioteka w Połańcu od początków swojego istnienia związana jest z osobą wieszcza. Pierwsze wzmianki o książnicy pochodzą z roku 1932, kiedy to zostało zarejestrowane Stowarzyszenie Biblioteki Gminnej pod nazwą "Bibljoteki imienia Adama Mickiewicza". Wojna przerwała jej działalność, a zbiory nie przetrwały. Po ponownym zgromadzeniu księgozbioru biblioteka wznowiła pracę, jednak w swojej nazwie nie używała imienia Adama Mickiewicza. Dopiero w 1988 roku podjęto uchwałę o przywróceniu jej patrona.

W hołdzie patronowi i w nawiązaniu do nazwy ławki po jej odsłonięciu odbyły się krótkie występy artystyczne w wykonaniu czytelników. Swoją obecnością wszystkich zgromadzonych zaszczycił sam Adam Mickiewicz, w którego rolę wcielił się Mariusz Żurawski.

Widzowie mogli wysłuchać ballady „Romantyczność”, a także być świadkiem spotkania Pana Twardowskiego z diabłem w karczmie Rzym. Do łez ubawił zgromadzonych Diabeł, który na oczach wszystkich zgodnie z poleceniem Mistrza Twardowskiego musiał odbyć kąpiel w wodzie święconej. Na zakończenie wszyscy uczestnicy wzięli udział w uczcie zainspirowanej „Panem Tadeuszem” i tak jak w karczmie Rzym mogli zajadać się bigosem i innymi przekąskami.

- Mam nadzieję, że Zaczytana Ławka będzie swego rodzaju wabikiem do biblioteki i skusi mieszkańców, którzy będą chcieli z niej skorzystać do wejścia i wypożyczenia książki. Poza tym samo jej wykonanie jest na tyle ciekawe, że z pewnością zainteresuje mieszkańców, a ławka stanie jedną z wizytówek miasta. Mam nadzieję, że wszyscy docenimy trud włożony w projekt, ponieważ zaangażowanych w niego było wiele osób – powiedziała dyrektor biblioteki, Renata Wójtowicz.

Połaniecka ławka powstała dzięki grantowi przyznanemu przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A. w ramach V edycji programu „Wzmocnij Swoje Otoczenie”.

Zaczytana Ławka ma za zadanie stworzyć przestrzeń sprzyjającą relaksowi, wyciszeniu i refleksji. To miejsce, które zachęca do oderwania się od biegu codziennego życia i znalezienia harmonii w otoczeniu przyrody. Jednocześnie inspiruje nas do pogłębiania wiedzy i rozwijania swojego intelektualnego potencjału. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w projekt. Wasze wysiłki nie tylko doprowadziły do powstania "Zaczytanej Ławki", ale także skierowały naszą uwagę na promowanie czytelnictwa i kultury wśród mieszkańców Połańca oraz tworzenia przyjaznych miejsc w naszej przestrzeni publicznej, które nie tylko oferują relaks, ale także dostęp do wiedzy, kultury i sztuki – napisał w mediach społecznościowych burmistrz Połańca, Jacek Nowak.

Zobaczcie zdjęcia z odsłonięcia Zaczytanej Ławki w Połańcu