MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żądają unieważnienia przetargu na działkę. Znaleźli pretekst, ale to nic nie da

/ATA/
A. Piekarski
Firma Becher żąda od miasta unieważnienia przetargu na sprzedaż działki przy alei IX Wieków Kielc, ulicach Piotrkowskiej i Cichej w Kielcach.

Spółka miała na nią chrapkę, ale za późno wpłaciła wadium. W takiej sytuacji radca prawny doszukał się uchybień w warunkach przetargu.

Licytację poprzedzało Święto Niepodległości, więc termin na wpłatę wadium został skrócony. Pracownicy Bechera byli przekonani, że pieniądze trzeba było przelać w środę, przed świętem, ale urzędnicy termin skrócili nie o dzień, ale o dwa, do wtorku.

- Tak było i wpłaciliśmy wadium za późno - przyznaje Mirosław Głowacki, współwłaściciel spółki Becher. - Bardzo zależy nam na tej działce, bo lokalizacja i cena są atrakcyjne, więc zaczęliśmy szukać powodów do odwołania przetargu.

I prawnicy znaleźli. Zdaniem Mieczysława Piekarskiego, radcy prawnego, przetarg został przeprowadzony z naruszeniem prawa. Ogłoszenie nie zawierało wszystkich elementów określonych w przepisach, brakowało między innymi informacji, że działka nie jest obciążona zobowiązaniami.

ODWOŁANIE ALBO UNIEWAŻNIENIE

Becher zażądał od prezydenta odwołania licytacji. - To byłoby w interesie także miasta. Nam zależy na tej działce, byliśmy przygotowani dać dużo więcej niż jedno postąpienie. Miasto także powinno być zainteresowane większą liczbą uczestników licytacji, co gwarantuje wyższą cenę sprzedaży - tłumaczy Mirosław Głowacki.

Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, przyznaje, że rozważał unieważnienie przetargu, gdy wadium wpłaciła tylko jedna firma.
- Zdawałem sobie sprawę, że działka zostanie sprzedana tanio, taniej niż gdyby licytowały przynajmniej dwie osoby. Rozważaliśmy unieważnienie przetargu, ale nie było i nie ma żadnych podstaw. Zarzuty Bechera są bezzasadne. Gdybyśmy odwołali przetarg albo unieważnili jego wyniki, to firma, która wpłaciła wadium, a potem wygrała licytację, podałaby miasto do sądu i miałaby rację - wyjaśnia dyrektor.

BĘDĄ SIĘ ODWOŁYWAĆ DO KOŃCA

- Czekamy na odpowiedź w sprawie unieważnienia wyników przetargu. Jeśli będzie negatywna, oddamy sprawę do sądu i wystąpimy o zastrzeżenia w księdze wieczystej, które uniemożliwi zawarcie aktu notarialnego do czasu rozstrzygnięcia sporu - informuje Mirosław Głowacki.

Działka o powierzchni około 750 metrów została sprzedana za około 1 miliona 300 tysięcy złotych 16 listopada. Nabywca ma 21 dni na wpłatę gotówki, po czym może nastąpić podpisanie aktu notarialnego. Może jednak zrezygnować z przelania pieniędzy w obawie, że sprawy sądowe przedłużą zawarcie aktu notarialnego. Jest to jednak mało prawdopodobne, bo wówczas straci wadium.

od 16 lat
Wideo

Ceny warzyw i owoców w maju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie