Przed godziną 16 w poniedziałek pogotowie ratunkowe powiadomiło policję o nieszczęściu w Sandomierzu. Funkcjonariusze mówią, że 64-letni mężczyzna pił alkohol z dwoma znajomymi - 67- i 57-letnim. Obaj po jego śmierci zostali zatrzymani do wyjaśnienia, obaj też odmówili badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, pobrano im więc krew.
- Sekcja zwłok da odpowiedź na pytanie, co było przyczyną śmierci mężczyzny. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi postępowanie, które ma na celu wyjaśnienie okoliczności, w jakich doszło do śmierci 64-latka - informuje Jacek Kulita, oficer prasowy sandomierskiej policji.
/saba/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?