Mariusz Lniany, trener Wiernej:
Mariusz Lniany, trener Wiernej:
- To, że w końcu zaczniemy wygrywać było jedynie kwestią czasu. Świadczyły o tym poprzednie spotkania, w których brakowało nam szczęścia.
Pierwsza połowa spotkania w Małogoszczu była słaba w wykonaniu piłkarzy Wiernej. Dwukrotnie Wierną przed utratą bramki ratował bramkarz Marcin Zieliński. Po przerwie gra Wiernej wyglądała zupełnie inaczej. Małogoscy piłkarze od pierwszych minut próbowali stworzyć sytuację, z której mogłaby paść bramka. Ten moment nastąpił w 53 minucie spotkania. Tomasz Miernik podawał z lewej strony boiska do wbiegającego w pole karne Dalinu Huberta Dreja, ten minął obrońcę i podał piłkę do Jakuba Hajduka, a ten z czterech metrów umieścił ją w bramce gości.
Po objęciu prowadzenia piłkarze Wiernej szukali kolejnych okazji bramkowych. W 79 minucie stworzyli sobie oni niemal taką samą sytuację, jak przy pierwszej bramce. Miernik dogrywał do Dreja ten minął dwóch obrońców i podał do Tomasza Foksa, który podwyższył wynik meczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?