Marek Wieliński, zastępca dyrektora placówki informuje, że wprowadzanie takiego zakazu w oddziale chronionym dla osób z zaburzeniami pamięci zostało spowodowane pojawieniem się na oddziale biegunki.
– Nasz oddział ma 66 łóżek, to wielkie dobrodziejstwo dla chorych i ich rodzin, ale w takiej sytuacji lepiej dmuchać na zimne – tłumaczy dyrektor. – Myślę, że w tym tygodniu uporamy się z tym problemem i odwiedziny zostaną przywrócone. Trudno ocenić czym ta biegunka została spowodowana, ale miało ją sporo osób.
Rodziny chciałaby jak najszybciej zobaczyć swoich bliskich, ponieważ wielu chorych wymaga codziennej czułości i opieki.
- Pacjenci z tym schorzeniem, którzy stopniowo tracą pamięć i przestają normalnie funkcjonować wymagają bardzo specjalistycznej opieki – mówi Lidia Kopeć, specjalista działu medycznego.
- Najbliżsi często nie radzą sobie z zapewnieniem im fachowego wsparcia przez całą dobę, ale chcą jak najczęściej odwiedzać takie osoby, potrzymać je za rękę, porozmawiać. W leczeniu ważne jest to, żeby chorzy mieli zapewnioną aktywność i rehabilitację.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: Flesz – pszczoły wymierają grozi nam głód
v1">
Źródło: vivi24
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?