Zakończenie roku szkolnego w Świętokrzyskiem bez kwiatów i prezentów dla nauczycieli. We wrześniu uczniowie wrócą do szkół?

W piątek, 26 czerwca rok szkolny zakończy 158 234 uczniów ze Świętokrzyskiego. Przez pandemię nie będzie jednak tradycyjnych akademii, w większości szkół, poszczególne klasy będą przychodziły na wyznaczoną godzinę i odbierały świadectwa. O szczegółach organizacji zakończenia roku szkolnego decyduje dyrektor szkoły, niektórzy wystosowali do rodziców oficjalne maile w tej sprawie. Proszą w nich między innymi o to, aby nie przynosić nauczycielom kwiatów.

-W związku z wymogami epidemiologicznymi oraz koniecznością zachowania reżimu sanitarnego prosimy, aby uczniowie odbierali świadectwa w rękawiczkach i maseczkach oraz mieli własny długopis, by pokwitować odbiór świadectwa. Zwracamy się z prośbą do rodziców, aby dzieci nie przynosiły kwiatów ani upominków dla nauczycieli – czytamy w mailu do rodziców z jednej ze szkół w powiecie kieleckim.

Katarzyna Nowacka, świętokrzyski wicekurator oświaty wyjaśnia, że uroczystości będą wyglądały zupełnie inaczej niż do tej pory.
- Szkoły na pewno nie zrobią uroczystych apeli, dyrektorzy planują rozdawanie świadectw w małych grupach, są także sugestie, aby organizować zakończenie roku na świeżym powietrzu - mówi pani wicekurator. Dodaje, że dyrektor może ustalić też odbiór świadectw w trybie indywidualnym, w wielu szkołach będzie możliwość odbioru cenzurki w pierwszych dniach wakacji.

Z prośbą o zachowanie dystansu zwraca się do uczniów, nauczycieli i rodziców także świętokrzyski kurator oświaty, Kazimierz Mądzik i wyjaśnia, że po raz pierwszy nie odbędzie się wojewódzkie zakończenie roku szkolnego, które od lat było bardzo uroczyste. - Z oczywistych względów postanowiliśmy w tym roku zrezygnować z tego wydarzenia. Chcieliśmy poinformować także rodziców, że uczestnictwo w zakończeniu roku absolutnie nie jest obowiązkowe i świadectwa można odebrać w innym dniu Wyjątkiem są ósmoklasiści, którzy muszą złożyć dokumenty do szkół – wyjaśnia Kazimierz Mądzik.

Pana kuratora zapytaliśmy także o to, jak od września będzie wyglądało nauczanie. - W tej chwili przygotowujemy się do powrotu do stacjonarnej nauki w szkołach, bo nawet najlepsze i najnowocześniejsze technologie nie zastąpią bezpośredniego kontaktu ucznia i nauczyciela. Mamy nadzieję, że nie wydarzy się nic, co mogłoby pokrzyżować takie plany – dodał.