Zakończył się Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021. W Świętokrzyskiem spisało się 95 procent mieszkańców (WIDEO)

Przypomnijmy, że Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 rozpoczął się 1 kwietnia. Jest to badanie statystyczne realizowane raz na 10 lat w niemal każdym kraju na świecie. Spis powszechny to najważniejsze badanie i źródło danych, które pozwala zdiagnozować: „ilu nas jest”, „kim jesteśmy” i „jak żyjemy”. Spis powszechny obejmuje całą populację ludności i mieszkań danego kraju.

- W tym momencie wiemy już, że spis zakończył się w skali kraju na poziomie około 95 procent spisanych mieszkań. W naszym województwie statystyka ma podobną wartość. Cała procedura przebiegła bardzo sprawnie, myślę że to również dzięki dobrej współpracy z Gminnymi Biurami Spisowymi, ale też dzięki rozlicznym akcjom, które organizowaliśmy w terenie, żeby mieszkańcom naszego województwa przybliżyć możliwość spisania się – mówi Agnieszka Piotrowska-Piątek, dyrektor Urzędu Statystycznego w Kielcach. - W tym momencie chciałabym wszystkim mieszkańcom podziękować za to, że ze zrozumieniem podeszli do tego obowiązku – dodaje.

Przed urzędnikami są teraz kolejne prace. - Wprawdzie zbieranie danych zakończyło się, ale teraz już musimy pracować na tych danych. Łączymy je z innymi źródłami administracyjnymi, uzupełniamy również informacje o tych osobach, które odmówiły udziału w spisie, bądź spisały się w ramach obiektu zbiorowego zakwaterowania, tak żebyśmy mogli przekazać pierwsze wyniki już z początkiem przyszłego roku – przekazuje dyrektor.

Udział w tegorocznym Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań był obowiązkowy. Jest to związane ze strategicznym znaczeniem tego badania dla funkcjonowania systemów informacyjnych państwa, lokalnych samorządów oraz biznesu. Uzyskane podczas spisu powszechnego dane są opracowywane i przedstawiane w postaci agregatów danych o różnych przekrojach i na różnych poziomach podziału terytorialnego i administracyjnego kraju. Na ich podstawie rząd podejmuje najważniejsze decyzje gospodarcze i społeczne na kolejne lata. W przypadku wielu cech demograficzno-społecznych, jak np. wyznanie, narodowość czy stopień niepełnosprawności, spisy powszechne są dla państwa jedynym źródłem danych.

Jeśli ktoś odmówił spisania się to musi liczyć się z karą grzywny, nawet do 5 tysięcy złotych. W regionie świętokrzyskim na Policję przekazano kilkanaście takich zgłoszeń.

Pierwsze wstępne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego 2021 zostaną opublikowane już w styczniu 2022 roku.