Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakończyła się pierwsza edycja Letniej Akademii Żeglarskiej w Skarżysku (ZDJĘCIA)

BOL
Członkowie Akademii w żeglarskich koszulkach z logo „Sterny”.
Członkowie Akademii w żeglarskich koszulkach z logo „Sterny”. Mateusz Bolechowski
W czwartek zakończyła się Letnia Akademia Żeglarska, zorganizowana przez towarzystwo „Sterna” ze Skarżyska – Kamiennej. Organizacja skupiająca fanów żeglarstwa przygotowała dla dzieci cykl weekendowych zajęć.

Zainteresowanie było duże – już w dniu ogłoszenia naboru lista miała zostać zamknięta. Jednak chętnych było tylu, że zamiast 12 dzieci, jak planowano, przyjęto do akademii 18 osób. Byłoby ich jeszcze więcej gdyby nie fakt, że Sterna dysponuje tylko jedną żaglówką i na razie szczupłą kadrą instruktorską.

Trudne, bosmańskie prace

Przez cały czerwiec w soboty adepci żeglarstwa poznawali zasady bezpiecznego zachowania nad wodą i na łodzi, marynarskie zwyczaje, uczyli się trudnej terminologii, podstaw meteorologii, nawigacji, locji i prac bosmańskich – trenowali wiązanie podstawowych węzłów, buchtowanie lin, posługiwanie się szeklownikiem czy orientowanie mapy. No i pływali, co dostarczało najwięcej emocji. Tym bardziej, że dzieci przeżyły pierwsze przechyły podczas wietrznej pogody na jachcie „Sterna”, pracowały przy szotach i pagajach.

Nikt się nie nudził

W prowadzeniu zajęć członkom towarzystwa pomagali żeglarze Marcin Zuba, Jakub Kępa, oraz Henryk Miszczyk z kieleckiego okręgu Polskiego Związku Żeglarskiego. Katarzyna Kozieja przeprowadziła zajęcia z udzielania pierwszej pomocy. Co ważne, wszyscy uczestnicy akademii chętnie przychodzili na zajęcia i uczyli się z zapałem. – Syn kupił sobie liny i ciągle wiąże w domu węzły, teraz chyba będziemy musieli jechać na wakacje na Mazury – opowiadali rodzice, którzy również mogli brać udział w szkoleniach. Wielu z nich kiedyś pływało, teraz mogli sobie przypomnieć wodniackie czasy.

Pagaje na zachętę
W czwartek uroczyście zakończono Letnią Akademię Żeglarską. Dzieci otrzymały koszulki z logo Sterny, pamiątkowe dyplomy zaświadczające, że już nie są lądowymi szczurami, oraz miniatury drewnianych pagajów. – Będziemy organizować kolejne zajęcia, zachęcam do kontynuowania przygody z żeglarstwem. W planach mamy kupno kolejnych łodzi, dzięki temu będziemy mogli szkolić na większą skalę – mówił komandor towarzystwa Arkadiusz Rurarz, podkreślając, że wszyscy zaangażowani w prowadzenie kursu robili to społecznie. Uczestnicy również brali w nim udział bezpłatnie. Do rozwijania pasji namawiał także Henryk Miszczyk, oferując pomoc w organizacji kolejnej Akademii. Takie samo zapewnienie złożył prezydent Skarżyska Konrad Kronig, gratulując młodym żeglarzom zapału. Przedsięwzięcie mogło dojść do skutku dzięki wsparciu finansowemu gminy Skarżysko, oraz Ośrodkowi Wypoczynkowemu Rejów, który udostępnił miejsce do prowadzenia zajęć.

ZOBACZ TAKŻE:
INFO Z POLSKI: Rosną pensje, spada bezrobocie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie