Zamiast nowej kamery kupionej w internecie dostał starą
saba
Do starachowickich policjantów zgłosił się 26-letni mężczyzna, żeby opowiedzieć im, jak został oszukany w internecie. Kupił w sieci kamerę , za którą wysłał na konto sprzedawcy 600 złotych.
Kiedy przyszła paczka, okazało się, że sprzęt jest daleki od oczekiwań starachowiczanina. Nie dość, że kamera nie miała gwarancji, ani dowodu zakupu, to jeszcze była stara i wadliwa. 26-latek próbował się skontaktować ze sprzedawcą. Na próżno.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!