Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast placów zabaw mają… parkingi

Luiza BURAS [email protected]
Dzieciaki nie mogą pokręcić się na karuzeli. – Od dawna jest zepsuta – mówi mieszkaniec ulicy Chęcińskiej, pan Władysław.
Dzieciaki nie mogą pokręcić się na karuzeli. – Od dawna jest zepsuta – mówi mieszkaniec ulicy Chęcińskiej, pan Władysław. D. Łukasik
- Są wakacje, piękna pogoda, a nasze dzieci nie mają się gdzie podziać. W pobliżu został tylko jeden plac zabaw, w dodatku bardzo słabo wyposażony - narzekają mieszkańcy wieżowców przy ulicy Chęcińskiej.

Przekonują, że utworzenie miejsca, gdzie dzieci będą mogły spędzać wolny czas, jest tu konieczne. - Maluchów nie brakuje. Gdzie się mają bawić? Do innych placów zabaw jest dosyć daleko, poza tym trzeba przejść przez ruchliwą ulicę - opowiadają kielczanie z ulicy Chęcińskiej.

PLAC JEST, ALE ZEPSUTY

Rozżaleni mieszkańcy podkreślają, że jeszcze do niedawna ich dzieci mogły się bawić na dwóch placach, jednak rok temu jeden z nich zlikwidowano, a na jego miejscu powstał parking. - To jasne, że miejsca dla aut są potrzebne, ale dzieciom powinno się jakoś zrekompensować brak jednej piaskownicy. Może wzbogacić pozostały plac o nowe zabawki - sugeruje pani Beata z bloku numer 39.

Według mieszkańców, urządzenia, które znajdują się na jedynym w okolicy placu zabaw pozostawiają wiele do życzenia. - Karuzela od trzech lat jest zablokowana i w ogóle się nie kręci, przydałoby się też więcej piasku w piaskownicy - zaznacza pan Władysław, który regularnie przychodzi tu z wnuczkiem. Dodaje także, że priorytetem powinno być ogrodzenie placu tak, by dzieci były bezpieczne. - Chwila nieuwagi i może dojść do tragedii. W pobliżu są przecież ulice osiedlowe, po których kierowcy często jeżdżą szybciej niż powinni - podkreśla.

NAPRAWIĄ

Artur Kozub, zastępca prezesa do spraw technicznych w Robotniczej Spółdzielni Armatury w Kielcach, na wstępie zaznacza, że budowa nowego placu zabaw wymaga sporego nakładu pieniędzy, których spółdzielnia obecnie nie posiada. - Na osiedlu Chęcińskim znajduje się kilka placów, przy ulicy Karczówkowskiej między blokami 10 i 12, kolejny jest przy Chęcińskiej 4. Utworzenie nowego placu to decyzja zespołowa, będziemy o tym rozmawiać być może w przyszłym roku - mówi wiceprezes i tłumaczy, że w miejscu zlikwidowanego placu zabaw powstały drogi przeciwpożarowe.

- To przecież dla dobra mieszkańców - dodaje. Zapewnia także, że usterki urządzeń na placu zabaw, które zgłaszają lokatorzy, zostaną naprawione. - Zgłoszę to do administracji osiedla, być może zepsuło się łożysko w karuzeli, trzeba zrobić przegląd. Rozważymy także możliwość ogrodzenia placu - zapewnia Artur Kozub.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie