Zamieszanie na Świętokrzyskiej Szkole Wyższej. Kilku studentów chce się przenieść na inną uczelnię i nie może. Chodzi o kierunek fizjoterapia na studiach zaocznych. Kilku studentów drugiego roku postanowiło zmienić uczelnię.
Bezprawny aneks
- Zaczęło się od aneksu do naszej umowy z uczelnią. Znalazł się tam nowy paragraf informujący, że za każdy dzień zwłoki w opłacie czesnego student musi zapłacić 20 złotych kary - mówią studenci. Ich zdaniem, to jest bezprawne.
Część studentów ŚSW nie podpisało aneksu do umowy. Tym, którzy tak zrobili zmieniono zasady płatności czesnego: z dziesięciu rat zrobiono pięć. - To dlatego zdecydowaliśmy przenieść się na inną uczelnię - mówią. 26 listopada ubiegłego roku złożyli pismo z prośbą o przeniesienie. - Zapłaciliśmy nasze zaległości - mówią.
Zabrane indeksy
Tu zaczęły się problemy. - Zabrano nasze indeksy. Nie mamy dokumentów, nie możemy się przepisać - mówią. Dokumenty z ŚSW są niezbędne do tego, aby na nowej uczelni zaliczono im przedmioty z pierwszego roku. - Jesteśmy na nowej uczelni jako tzw. wolni słuchacze. Nie wiadomo, co będzie dalej - mówią rozżaleni. Na ŚSW dowiedzieli się, że będą mogli się przenieść dopiero po tym jak opłacą "z góry" kwotę za cały rok. W ich przypadku to 4,2 tysiąca złotych - Dlaczego mamy płacić za zajęcia i wykłady, na których nas już nie będzie - zastanawiają się studenci ŚSW.
Sprawą zainteresowali już Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Na razie czekają na odpowiedzi. - UOKiK już upominał uczelnie wyższe za podobne praktyki. Liczymy, że w tym przypadku będzie podobnie - mówią.
Muszą się rozliczyć
W tej sprawie spotkaliśmy się z prof. Renatą Stojecką-Zuber, kanclerzem ŚSW i dr Józefem Krasuskim, rektorem uczelni. - Student ma prawo przenieść się do innej uczelni, jeśli uzyska zgodę przyjmującej go uczelni, ale po wywiązaniu się z obowiązków wobec uczelni, z której odchodzi - tłumaczy prof. Renata Stojecka-Zuber. I tu ŚSW powołuje się na zarządzenie rektora z 2009 roku, które mówi, że jeśli student chce przenieść się na inną uczelnię w trakcie roku akademickiego musi zapłacić za cały rok akademicki lub semestr. - To jest zrozumiałe w sytuacji, kiedy planujemy rok akademicki i budżet naszej uczelni. Nie możemy teraz w trakcie roku podnieść czesnego pozostałym naszym studentom, bo inna grupa zdecydowała się na inną uczelnię - mówi kanclerz. Zapewnia, że studenci nie musieli podpisywać aneksu mówiącego o 20 złotych kary dziennie za nieterminowe wpłaty. Ci, którzy tego nie zrobili płacą jednak czesne w pięciu, a nie w dziewięciu ratach, jak było wcześniej.
Indeksy oddamy
ŚSW zapewnia, że studenci, którzy chcą odejść dostaną indeksy jeszcze w tym tygodniu. To może być jednak za mało na podjęcie studiów na innej uczelni. Oprócz indeksu potrzebna jest też dokumentacja studiów i obydwie uczelnie muszą to między sobą załatwić. Na ŚSW twierdzą, że z podobną sytuacją mają do czynienia pierwszy raz. - Pojedyncze osoby rezygnują z nauki w naszej uczelni z różnych powodów. Tu mamy do czynienia z grupą osób - mówi kanclerz Stojecka-Zuber.
Liczymy na przyzwoitość
W tle tego konfliktu jest walka uczelni niepublicznych o studentów. W czasie niżu demograficznego każdy student jest "na wagę złota". Jak przyznali studenci ŚSW, jeden z nich jest podejrzewany, że "przeciągnął" grupę do innej uczelni. W ŚSW nie chcą komentować tego wątku. - Jesteśmy małą uczelnią. Nie mamy dużych szans w konfrontacji z większymi. Pozostaje nam liczyć na zwykłą przyzwoitość - mówi prof. Renata Stojecka-Zuber.
Będzie sąd?
Niewykluczone, że sprawa "przenosin" z ŚSW znajdzie swój finał na sali sądowej. Obydwie strony mają prawników i nie zamierzają ustąpić. Jeśli sąd przyzna rację grupie studentów ŚSW to może być precedens, który w przyszłości zostanie wykorzystany przez innych studentów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?