By ratować desperata w gminie Tarłów, policjanci weszli z drzwiami
Po godzinie 20 w poniedziałek 30 października z policjantami skontaktowali się mieszkańcy gminy Tarłów zaniepokojeni o swego sąsiada.
- Ze zgłoszenia wynikało, że 36-latek zachowywał się irracjonalnie. Był pobudzony. Choć nie powiedział wprost, że myśli o odebraniu sobie życia, pożegnał się z sąsiadami
– relacjonowała aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Na miejsce pojechał patrol, ale mężczyzna na widok ludzi w mundurach ukrył się. Dyżurny wysłał na miejsce kryminalnych. Kiedy policjanci dotarli, 36-latek był w zamkniętym domu.
- Kryminalni wyczuli gaz i zdecydowali się na błyskawiczne działanie. Sforsowali drzwi. Gdy dostali się do środka okazało się, że mężczyzna leży na łóżku, a kurek butli gazowej jest odkręcony – mówiła aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik z opatowskiej policji.
Policjanci zakręcili gaz i wywietrzyli dom, a mężczyznę przekazali załodze pogotowia. 36-latek trafił pod opiekę lekarzy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?