Sąd zmienił kwalifikację czynu uznając, że kierowca ciężarówki działał nieumyślnie.
Przypomnijmy. Do zajścia doszło 16 maja ubiegłego roku. Przez Wólkę Plebańską w stronę Niekłania jechała ciężarówka przystosowana do transportu drewna. Prowadził ją 45-latek z powiatu przysuskiego na Mazowszu. Na niestrzeżonym przejeździe bez zapór auto zderzyło się z lokomotywą ciągnącą pięć wagonów z płynnym gazem propan-butan. Skład pociągnął ciężarówkę. Ostatecznie samochód został wciągnięty pod jeden z wagonów. Kilkudziesięciotonowa cysterna wywróciła się, reszta pociągu została na kołach, ale wypadła z szyn. Zniszczonych zostało około sto metrów torowiska. 45-letni kierowca uwolniony przez strażaków ze zmiażdżonej szoferki, trafił z ciężkimi obrażeniami do szpitala. Z trzech znajdujących się w pobliżu domów ewakuowano pięć osób. Służby ostrzegały, że istniała realna możliwość wybuchu gazu przewożonego pociągiem, co mogło zagrażać nie tylko kierującym, ale także mieszkańcom pobliskich zabudowań.
Prokuratura zarzuciła kierowcy umyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym, czyn ten zagrożony jest nawet 10-letnim pobytem w więzieniu. Mężczyzna częściowo przyznał się do winy. Podczas procesu oskarżony wyrażał skruchę, żałował tego co się stało i tłumaczył, że nie wiedział dlaczego wjechał na przejazd ignorując znak „stop”.
W środę zapadł wyrok w tej sprawie – Sąd, tak jak uprzedzał, zdecydował o zmianie kwalifikacji czynu z umyślnego na nieumyślne spowodowanie katastrofy i wymierzył oskarżonemu karę roku więzienia w zawieszeniu na trzyletni okres próby – tłumaczył sędzia Tomasz Durlej, rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Kielcach i dodawał: - Sąd dodatkowo nałożył na oskarżonego grzywnę w wysokości trzech tysięcy złotych, zasądził opłatę kosztów sądowych w wysokości prawie 7 tysięcy złotych oraz zakazał mu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres dwóch lat - wyliczył sędzia. Wyrok jest nieprawomocny.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Flesz. Więzienie za fałszowanie przebiegu - są zmiany w prawie
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?