Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapełniają się puszki kwestujących na sandomierskich nekropoliach. Ile zebrano w piątek?

Klaudia Tajs
Samorządowcy, mieszkańcy, młodzież i nauczyciele - kwestują na rzecz ratowania starych nagrobków na sandomierskich nekropoliach.
Samorządowcy, mieszkańcy, młodzież i nauczyciele - kwestują na rzecz ratowania starych nagrobków na sandomierskich nekropoliach. Klaudia Tajs
Po pierwszym dniu kwest zebraliśmy dwa i pół tysiąca złotych, to dużo, ale nadal prosimy o więcej - powiedział w piątek, Wojciech Czerwiec ze Społecznego Komitetu Odnowy Cmentarza Katedralnego w Sandomierzu. Kwesty na sandomierskich nekropoliach potrwają do niedzieli.

W Sandomierzu kwestujących z puszkami można spotkać na trzech cmentarzach: katedralnym, świętopawelskim i komunalnym. Zbieranie datków rozpoczęło się już w czwartek. Pieniądze zbierają członkowie i sympatycy Społecznego Komitetu Odnowy Cmentarza Katedralnego, uczniowie i nauczyciele sandomierskich szkół, radni. Za wsparcie kwestujący przekazują darczyńcom broszury na temat działalności Społecznego Komitetu Odnowy Cmentarza Katedralnego oraz okolicznościowe naklejki.

W piątkowe południe przy głównym wejściu na Cmentarz Katedralny o wsparcie na renowację nagrobków prosił między innymi Wojciech Czerwiec, przewodniczący Rady Miasta Sandomierza. - Pogoda nam sprzyja, chociaż rano było sześć stopni na minusie - powiedział Wojciech Czerwiec. - Darczyńcy chętnie nas wspierają. Dają po 10, 20, i 50 złotych. Stali bywalcy naszej kwesty dają po 100 złotych.

Osoby wrzucające pieniądze do puszek najczęściej pytały, czy nie dałoby się odnowić większej liczby nagrobków. - Odpowiadamy, że wszystko da się zrobić, ale jest to kwestią czasu i pieniędzy - dodał Wojciech Czerwiec. - Nie jesteśmy w stanie robić więcej, gdyż remont czterech, pięciu nagrobków kosztuje od 40 do 50 tysięcy złotych. Tymczasem my średnio zbieramy rocznie od 15 do 16 tysięcy złotych. Dzięki sponsorom i burmistrzowi, udaje nam się te cztery nagrobki co roku wyremontować. Ponadto cykl renowacji to czas pięciu, sześciu miesięcy od rozpoczęcia robót, dlatego na Cmentarzu Katedralnym lub świętopawelskim musiałoby pracować ze 20, 30 konserwatorów, aby wchodząc na cmentarz można było zobaczyć większość odnowionych nagrobków. Nie da się tak tego zrobić, ale sukcesywnie cztery, pięć nagrobków remontujemy. Ludzie się cieszą i chętnie nas wspierają, bo mają świadomość tego, że te pieniądze są dobrze wykorzystane.
Przy wejściu na Cmentarz Katedralny z puszkami kwestowali także Marcin Marzec burmistrz Sandomierza i jego zastępca Paweł Niedźwiedź.
Burmistrz Marzec przypomniał, że kwestuje od wielu lat. Najpierw jako nauczyciel, potem jako radny, teraz jako burmistrz. - Wspieram tę szczytną ideę, aby ratować najcenniejsze nagrobki zabytkowe na sandomierskich nekropoliach - powiedział Marcin Marzec. - Cmentarz Katedralny to najstarsza nekropolia w Sandomierzu i regionie, dlatego, jako miasto musimy wspierać odnowę starych nagrobków.
Od rana przy wejściu na Cmentarz Katedralny kwestuje także młodzież i nauczyciele I Liceum Ogólnokształcącego Collegium Gostomianum w Sandomierzu.

W sobotę, 2 listopada i niedzielę 3 listopada kwestujący będą prosili o wsparcie od godziny 10 do 16. W piątek, 1 listopada kwesty rozpoczną się już o godzinie 9. W niedzielę, 3 listopada kwestujących będzie można spotkać już tylko na Cmentarzu Katedralnym.

POLECAMY: RELIGIA

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie