Zatrzymanie pijanego kierowcy w Morawicy. Interweniował policjant po służbie

Rzecz miała miejsce w środę około godziny 16. Przez Morawicę jechało audi prowadzone przez 30-latka z powiatu pińczowskiego.

- Kierowca volkswagena wyjeżdżając z bocznej drogi wymusił pierwszeństwo i 30-latek musiał gwałtownie hamować, by nie doszło do kolizji. Volkswagen podjechał przed sklep. 30-latek zjechał za nim, by wyjaśnić sprawę – opowiadał sierżant sztabowy Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Kiedy okazało się, że od 43-latka z volkswagena czuć alkohol, kierowca audi chciał go zatrzymać. Zadzwonił też po policjantów.

- 43-latek wyrwał się i zaczął uciekać. Wtedy ze sklepu wyszedł dzielnicowy z komisariatu w Chmielniku młodszy aspirant Karol Mostek, który miał akurat wolne i był na zakupach. Widząc co się dzieje ruszył w pościg. Dogonił i obezwładnił 43-latka. Okazało się, że kierowca volkswagena miał 2,5 promila alkoholu w organizmie – mówił Karol Macek.