ADCC - Abu Dhabi Combat Club, to największa na świecie organizacja grapplerska. Walka w tej formule jest najprościej mówiąc połączeniem zapasów, judo, brazylijskiego jiu-jitsu. Polega na obalaniu (podobnie jak w zapasach czy judo) i wykonywaniu technik parterowych, w tym technik kończących (dźwigni, duszeń jak w brazyliskim jiu-jitsu). Walkę można wygrać na punkty lub przez poddanie (przeciwnik "odklepuje" lub przerywa sędzia). Podczas walki, która trwa 6 minut, zabronione są uderzenia czy kopnięcia.
Drużynie Brawlera udało się zdobyć aż trzy „krążki” na 4 startujących zawodników. Gerard Bąk zdobył złoty medal w kategorii 91 kg. Pokonał dwóch rywali, w tym jednego przed czasem w finale, przez tak zwane poddanie.
Artur Krawczyk też przywiózł z Pucharu Polski złoty medal. Zasługuje on na specjalne wyróżnienie, gdyż w drodze do finału musiał pokonać aż 4 rywali (w tym jednego pokonał przed czasem).
Łukasz Chmielewski startujący w tej samej kategorii (91 kg) co Gerard Bąk stanął na tym samym podium, zdobywając brąz. - Nie powiodło się Dawidowi Sobczyńskiemu, który przegrał na punkty w pierwszej walce. Dawid spisał się dobrze. Zabrakło trochę doświadczenia i szczęścia, następnym razem będzie lepiej, informuje trener Brawlera Konskie - mówił Marcin Kij.
- Ten start był ostatni w tym sezonie. Teraz chwila odpoczynku, święta i zaczynamy przygotowania do następnego sezonu - dodał trener Marcin Kij.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Korzeniowski: Te igrzyska mogą nie być jedynymi bez Rosji
(Źródło:Agencja Informacyjna Polska Press)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?