W niedzielnym spotkaniu trzeciej ligi Wierna Małogoszcz zremisowała na wyjeździe z Karpatami Krosno 1:1. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze. W 35 minucie Artura Marca pokonał Mateusz Kantor. W pierwszej połowie gracze z Małogoszcza mieli kilka okazji do strzelenia goli. W 6 minucie bliski zdobycia bramki dla gości był Hubert Mularczyk, a w 29 minucie Bartłomiej Kraus. Niestety nie wykorzystali oni żadnej z dogodnych sytuacji. W drugiej połowie Wierna szukała szansy na wyrównanie. W 63 minucie bliski strzelenia gola był Paweł Rogula. Gościom skutecznie udało się wykończyć akcję dopiero w 76 minucie. Podanie Roguli wykorzystał Michał Bała, który umieścił piłkę w bramce gospodarzy.
- Wiedzieliśmy, że gospodarze będą chcieli wykorzystać pierwsze minuty meczu. Udało nam się odeprzeć ich ataki. Zagraliśmy niezłe spotkanie. Mieliśmy kilka podbramkowych okazji. W samej końcówce gola dającego nam prowadzenie mógł strzelić Karol Gągorowski. Niestety piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką - mówił po meczu Mariusz Lniany, trener Wiernej.
Niedzielne spotkanie było ostatnim w tym sezonie oraz ostatnim w trzeciej lidze dla piłkarzy z Małogoszcza. W sobotę odbędzie się ostatnia kolejka spotkań, w której Wierna pauzuje.
Piłkarze małogoskiego zespołu po spotkaniu w Krośnie otrzymali wolne. Nie będą oni uczestniczyli w okresie roztrenowania. Przygotowania do nowego sezonu, w którym Wierna będzie rywalizowała w czwartej lidze rozpoczną się prawdopodobnie 11 lipca. Na razie nie zapadły żadne decyzje kadrowe. Rozmowy o zmianach w kadrze małogoskiej drużyny powinny zapaść w najbliższych dniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?