MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawodnik Koneckiego Klubu Karate Kyokushin Mateusz Garbacz siódmy na międzynarodowym turnieju w Warszawie

/MiK/
Mateusz Garbacz na międzynarodowym turnieju w Warszawie.
Mateusz Garbacz na międzynarodowym turnieju w Warszawie. archiwum prywatne
Mateusz Garbacz z Koneckiego Klubu Karate Kyokushin walczył w weekend z zawodnikami Pakistanu i Chorwacji. Na międzynarodowym turnieju KOKORO CUP 7 spotkało się 14 zawodników.
Koneccy młodzi zawodnicy podczas pokazu w Warszawie.
Koneccy młodzi zawodnicy podczas pokazu w Warszawie. archiwum prywatne

Koneccy młodzi zawodnicy podczas pokazu w Warszawie.
(fot. archiwum prywatne)

W ostatnią sobotę listopada w Warszawie na Bielanach odbył się międzynarodowy turniej karate KOKORO CUP 7. W szranki stanęło 14 zawodników z Japonii, Pakistanu, Chorwacji, Białorusi, Litwy i Polski. Wśród nich znalazł się Mateusz Garbacz z Końskich, który stoczył dwie walki.

Pierwszy przeciwnik Khan Mohibullah z Pakistanu wzrostem niewiele odbiegał od konecczanina, był jednak o ponad 25 kilogramy cięższy od Mateusza. Walka trwała łącznie 3 rundy - podstawową i dwie dogrywki. Po tym czasie została rozstrzygnięta na korzyść naszego zawodnika.

Drugi przegrany pojedynek Mateusz stoczył z Chorwatem Krunoslavem Zlodim. Tutaj przewaga wagi była nieco mniejsza, Zlodi ważył 92 kilogramy. Bardzo duża była natomiast różnica wzrostu, ponieważ Chorwat był o około 25 cm wyższy od Polaka. Walka podobnie jak poprzednia trwała 3 rundy i chociaż została rozstrzygnięta na niekorzyść naszego zawodnika to przyniosła mnóstwo emocji. Zdaniem wielu obserwatorów był to jeden z najbardziej widowiskowych pojedynków turnieju.

Mateusz Garbacz ostatecznie został sklasyfikowany na 7 miejscu.
- Jestem zadowolony ze startu - mówi Mateusz Garbacz. -Wiadomo, że w rywalizacji bez podziału na kategorie wagowe z moimi warunkami fizycznymi bardzo ciężko jest zająć miejsce w trójce. Szczególnie na tak mocno obsadzonym turnieju.

Ten start był dla mnie pewnego rodzaju próbą, pierwszy raz po kontuzji wyszedłem na matę i po dwóch długich i ciężkich walkach jestem cały i zdrowy. To cieszy. I jeżeli pozwoli mi czas i uda mi się ogarnąć różne sprawy związane z codziennym życiem, tj. pracą i rodziną, to stanę do kwalifikacji na ME w Baku (Azerbejdżan), oprócz tego może pojadę na Mistrzostwa Polski albo inny ważny turniej. Postaram się walczyć jeszcze do wakacji. Jeśli się uda, stoczę jeszcze swoją ostatnią bitwę.

NAJMŁODSI NA MIĘDZYKLUBOWYM POKAZIE

W Warszawie naszemu zawodnikowi towarzyszyła grupa młodych karateków z Końskich. 20 z nich wzięła udział w międzyklubowym pokazie karate. W pokazie brało udział 150 najmłodszych karateków z kilku klubów.

- Dla najmłodszych to było bardzo fajne przeżycie - dodaje Mateusz Garbacz. - Do Warszawy pojechaliśmy odpowiednio wcześniej. Dzieciaki wzięły udział w przygotowaniach do pokazu, miały one formę treningu. Odbywał się on na podwyższonej macie, na której później został rozegrany cały turniej. Tam też w trakcie zawodów odbył się pokaz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie