Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawodnik Vive Tauronu Kielce przejdzie dziś operację

Paweł Kotwica
Sławomir Stachura
Ponad dwa miesiące przerwy czekają Patryka Walczaka, piłkarza ręcznego Vive Tauronu Kielce, kontuzjowanego we wtorkowym meczu z Gwardią Opole, wygranym przez kielczan 34:23. Zawodnik w środę przejdzie zabieg w klinice w Poznaniu.

Walczak doznał kontuzji w 21 minucie meczu. - W obronie przesunąłem jednego z zawodników rywala i coś mi strzeliło w dłoni, usłyszałem pstryknięcie. Pobiegłem jeszcze do kontry, ale ręka zaczęła bardzo boleć i zbiegłem do ławki – opowiada Patryk Walczak.

Zawodnika od razu zawieziono na prześwietlenie, które wykazało złamanie dwóch kości śródręcza prawej dłoni. 24-letniego Walczaka czeka operacja. - Charakter złamania jest korzystny. Myślę, że zawodnika mogą czekać ponad dwa miesiące przerwy – mówił klubowy lekarz Vive Tauronu, Marcin Baliński.

- Jestem już w Poznaniu, właśnie czekam na zabieg - mówił nam w środę rano Patryk.

Obrotowy kieleckiego zespołu miał już cięższą kontuzję tej samej ręki w marcu 2013 roku, będąc zawodnikiem Pogoni Szczecin, podczas meczu z Azotami Puławy złamał nadgarstek z przemieszczeniem i zerwał w więzadła dłoni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie