Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Małkowski: - Dobrze, ale został niedosyt

Dorota KUŁAGA
fot. Łukasz Wójcik
Zbigniew Małkowski wrócił do bramki Korony na mecz z Legią. Bronił dobrze, ale nie zapobiegł utracie bramki, którą technicznym strzałem z rzutu wolnego zdobył Rafał Wolski.

Zbigniew Małkowski

Zbigniew Małkowski

Urodził się 19 stycznia 1978 roku w Olsztynie. Jest bramkarzem Korony Kielce. Wcześniej reprezentował między innymi takie kluby jak Stomil Olsztyn, holenderski Feyenoord Rotterdam, szkockie Hibernian FC, Gretna FC oraz OKS 1945 Olsztyn. Wolny czas najchętniej spędza z rodziną, jego hobby jest motoryzacja.

Dorota Kułaga: Kiedy się dowiedziałeś, że wracasz do bramki?

Zbigniew Małkowski: - W piątek na rozruchu. Trener zapytał, czy czuję się już gotowy do powrotu do bramki, powiedziałem, że tak. Zresztą trenerzy w nagrodę za cały sezon chcieli dać pograć tym zawodnikom, którzy najczęściej występowali w tych rozgrywkach. Cieszę się, że zagrałem, ale jestem niepocieszony, bo przegraliśmy.

W trakcie meczu z Legią było "gorąco", głównie za sprawą kibiców gospodarzy.

- Było gorąco. Wiadomo, że kibice chcieli wyładować frustrację na swoim zespole. Mają do tego prawo. Sezon dla Legii jest stracony. Głównym trofeum, o jakie grała, było mistrzostwo Polski. My chcieliśmy wykorzystać to, że Legii nie wyszedł przedostatni mecz w Gdańsku. Nie udało się. Bramka padła po ładnym stałym fragmencie gry. Cóż, wracamy z lekko spuszczonymi głowami.

Rafał Wolski rzeczywiście ładnie uderzył i potwierdził, że nieprzypadkowo znalazł się w kadrze na Euro.

- Na to wygląda, że nie, ale poczekajmy. Dajmy mu szansę pograć w reprezentacji, oby ciągnął kadrę, tak jak ciągnął Legię.

Legia nie jest zadowolona z sezonu, w przeciwieństwie do was…

- Jesteśmy zadowoleni, ale jakiś niedosyt pozostał, bo drugą rundę też skończyliśmy porażką. Chcieliśmy wykorzystać potknięcie Legii, która nie zdobyła mistrzostwa Polski, żeby dobrze zakończyć sezon. Nie udało się. Ale trenerzy mają materiał do analizy na następny sezon. Będziemy robić wszystko, żeby następne rozgrywki nie były gorsze, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie o wiele trudniej powtórzyć ten wynik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie