MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zdecydują o losie starachowickiego szpitala

M.K.
Wszyscy pracownicy starachowickiego szpitala będą mogli wypowiedzieć się na temat przyszłości swojego zakładu pracy. Konsultacje ruszą w poniedziałek.

Przed pracownikami szpitala oraz radnymi powiatowymi trudne decyzje. Wszyscy muszą zastanowić się, co można zrobić, aby za dwa lata, kiedy skończy się obecny kontrakt, funkcjonowanie szpitala nie było zagrożone.

Dziś bieżące wyniki finansowe szpitala są dobre, ale szpital ma dług - ponad 30 milionów złotych, który nie pozwala pewnie patrzeć w przyszłość. Jeden z pomysłów na oddłużenie szpitala na początku lipca przedstawili pracownikom lecznicy członkowie Zarządu Powiatu Starachowickiego. Mówili o możliwości ubiegania się o rządową dotację na spłatę długu. Takie rozwiązanie wiąże się z przekształceniem szpitala w spółkę prawa handlowego. Podczas spotkania Zarząd Powiatu uświadomił zebranym, że nikt w Ministerstwie Zdrowia nie jest w stanie zagwarantować, że powiat dostanie dotację, a jeśli tak to w jakiej wysokości. Propozycją Zarządu Powiatu zajął się zespół w skład którego weszli przedstawiciele kierownictwa szpitala, poszczególnych grup zawodowych oraz Starostwa Powiatowego. Pracy w zespole odmówiły związki zawodowe.

W czwartek po południu zespół - po spotkaniach i długich dyskusjach - wypracował stanowisko. Członkowie zespołu jednogłośnie ustalili, że szpital musi przejść restrukturyzację, bo umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia pozwalają na bieżące funkcjonowanie placówki, ale na inwestycje - na przykład w sprzęt medyczny - już nie, a szpital z przestarzałym sprzętem nie będzie miał szans na wyższe kontrakty. Zespół pozytywnie zaopiniował koncepcję przekształcenia go w spółkę prawa handlowego i próbę sięgnięcia po rządową dotację.

- Żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Opinia zespołu jest jedną z koncepcji jakie bierzemy pod uwagę - podkreśla starosta Andrzej Matynia. - Chcemy, aby na temat przyszłości swojego zakładu pracy wypowiedzieli się wszyscy pracownicy. Pracownicy muszą usłyszeć wszystkie informacje, jakie posiadamy: o bieżącej sytuacji finansowej szpitala, o perspektywach finansowania, jakie mogą być zamiany kadrowe i finansowe, jeśli szpital zostanie w formule Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej i co może się wydarzyć, jeśli dojdzie do przekształcenia w spółkę prawa handlowego, jakie ryzyko idzie za każdym rozwiązaniem. Chcemy, aby każdy pracownik decydował mając pełną świadomość co do skutków wybieranego rozwiązania - podkreślił starosta.

Spotkania w szpitalu mają ruszyć od poniedziałku. Koncepcjami co do przyszłości szpitala maja zająć się też radni. Najpierw konsultacje będą prowadzone w komisjach rady powiatu. Czasu jest niewiele, bo zakładając, że pracownicy i radni zdecydują się na przekształcenie szpitala w spółkę i ubieganie się o rządowe dotacje do końca roku trzeba spełnić wszelkie formalności, aby o pomoc rządową się ubiegać. Władze powiatu podkreślają, że z ewentualnym przekształceniem szpitala w spółkę prawa handlowego nie wiążą się zwolnienia pracowników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie