MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zdolnej młodzieży pomagamy rzadziej. Najchętniej wspieramy chore dzieci

Iza BEDNARZ [email protected]
Najchętniej wspieramy fundacje działające na rzecz chorych dzieci. Z mniejszym zapałem angażujemy się w działalność tych, które wspomagają utalentowaną młodzież

- Pomagamy tylko najsłabszym, a powinniśmy budować społeczne poczucie odpowiedzialności - uważają przedstawiciele organizacji pozarządowych.

Ignacy Szczepańczyk z Węglowa w gminie Wąchock, student II roku budownictwa na Politechnice Świętokrzyskiej od trzech lat jest podopiecznym Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. Co roku otrzymuje z Fundacji 3800 złotych na wydatki związane z nauką. - Fundacja to również przyjaciele, na których mogę liczyć. Pomagamy sobie na wzajem w nauce i w różnych życiowych sprawach, są dla mnie jak druga rodzina - tłumaczy. Ignacy zachęca do wspierania stypendystów, bo: - Staramy się budować swoje życie na wartościach, które głosił Jan Paweł II. Chcemy być użyteczni dla naszego kraju - przekonuje.

Jak wynika z zestawienia przygotowanego przez Izbę Skarbową w Kielcach, mieszkańcy naszego regionu najchętniej wspierają organizacje pożytku publicznego działające na rzecz chorych dzieci i osób starszych. Najwięcej pieniędzy od podatników trafiło w tym roku do Fundacji Dzieciom Zdążyć z Pomocą, Caritas Diecezji Kieleckiej, Fundacji z Uśmiechem i Fundacji "Pomóżmy Marzeniom".

Ponad 300 stypendystów

Jak szacuje Teresa Kmiecik z Kuratorium Oświaty w Kielcach z programów stypendialnych adresowanych do uzdolnionej, pochodzącej z biednych środowisk młodzieży korzysta w naszym województwie ponad 300 osób. Najwięcej stypendystów - uczniów szkół ponad gimnazjalnych korzysta ze stypendiów fundowanych w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. W tym roku piąta edycja programu obejmie około 200 uczniów, każdy dostanie rocznie 3600 złotych.

Drugi duży fundusz (korzysta z niego corocznie 145 osób z naszego regionu) stanowią stypendia Prezesa Rady Ministrów. Stypendysta otrzymuje co miesiąc 258 złotych przez cały rok szkolny. Stypendyści Ministra Edukacji Narodowej (co roku około 6-10 osób z naszego województwa) otrzymują jednorazowo 3000 złotych. Są też nagrody rzeczowe dla najlepszych olimpijczyków i laureatów konkursów przedmiotowych przyznawane przez kuratora oświaty podczas Świętokrzyskiej Gali Talentów. Swoje nagrody funduje marszałek województwa dla uzdolnionych sportowców. W niektórych gminach i powiatach są stypendia dla najzdolniejszych uczniów fundowane przez władze samorządowe. Od dwóch lat uzdolnionych artystycznie uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych mieszkających w Kielcach wspiera Fundacja Polish Orphans Charity. Za jej pośrednictwem co roku kilkanaścioro dzieci z rodzin potrzebujących wsparcia otrzymuje po 1000 dolarów kanadyjskich. Stypendia i nagrody (od 250 do 900 złotych) wypłaca co roku dla około 10 uzdolnionych uczniów i studentów Fundacja imienia Agi Skrobackiej "Wiatr w żagle" z Kielc.

- Myślę, że dość dobrze zabezpieczamy pomoc dla uzdolnionej młodzieży. Chociaż biorąc pod uwagę poziom życia w naszym województwie tego wsparcia nigdy nie jest dość - przyznaje Teresa Kmiecik.

Potrzeby coraz większe

Ksiądz Karol Zegan, koordynator diecezjalny Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia z diecezji kieleckiej od dwóch lat wnioskuje o ponad 60 stypendiów, mimo, że z corocznej zbiórki prowadzonej w naszej diecezji wpływa około 160 tysięcy złotych.

- Ta kwota nie wystarcza na pokrycie stypendiów dla wszystkich naszych podopiecznych. Wspierają nas mieszkańcy województw zachodnich. Taka jest idea dzieła pomocy, że rejony bogatsze pomagają biedniejszym - wyjaśnia ksiądz Zegan. Dodaje, że z roku na rok zainteresowanie pomocą stypendialną jest coraz większe. - Wynika to z biedy i trudnej sytuacji rodzin w naszym regionie - tłumaczy.

Potwierdza to Sylwia Zacharz, kierownik Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego w Kielcach, które wspólnie z Towarzystwem imienia Stefana Żeromskiego przyznaje co roku pomoc stypendialną dla uczniów, którzy jak Andrzej Radek, bohater "Syzyfowych prac" mimo trudności materialnych i życiowych chcą się kształcić. W tym roku stypendia Andrzeja Radka otrzyma tylko 11 absolwentów gimnazjów i studentów (odpowiednio po 1500 i 2000 złotych na rok). - Zgłoszeń mamy zwykle dwa razy więcej, ale coraz trudniej pozyskać fundusze na stypendia - dodaje.

Tylko połowie tych, którzy ubiegali się o stypendium może pomóc Stowarzyszenie Świętokrzyski Fundusz Lokalny, które po raz 14 zorganizowało wieczór Modnych Filantropów. - Z bólem serca wybieraliśmy tylko najlepszych, takich, którzy oprócz średniej ocen powyżej 4,7 mają w sobie pasję społecznika, działają na rzecz swojej szkoły, miejscowości, angażują się w wolontariat - mówi Jolanta Mindewicz, prezes Stowarzyszenia. Stypendysta Funduszu dostaje co miesiąc 200 złotych przez cały rok szkolny. Oprócz dzieci z naszego regionu Świętokrzyski Fundusz wspomaga ośmioro uczniów z powiatu iłżeckiego.

- Wszyscy razem w różnych programach stypendialnych zaspokajamy kroplę w morzu potrzeb. Jesteśmy biednym regionem, wielu rodzin nie stać na opłacenie kosztów utrzymania dziecka na studiach - podkreśla Jolanta Mindewicz. Jej zdaniem dużo mogą zdziałać organizacje pozarządowe, ale tych w Świętokrzyskiem działa najmniej w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. - Nie są też tak aktywne, jak w innych województwach. Rzecz nie w tym, żeby się licytować, kto więcej robi, ale żeby ożywić poczucie społecznej odpowiedzialności - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie