Zdrój Busko-Zdrój – Wisła Sandomierz 2:1 (1:1)
Bramki: dla Zdroju Norbert Kula 10, Łukasz Zawadzki 47.
Zdrój: K. Majcherczyk – Radwański, Styczyński, Kula, Rogoziński (68. Florczyk) – Zawadzki, Sztuk, Imiela, A. Dziubek (78. Dulak) - Zaręba (88. Żuchowicz), M. Dziubek (90. Pamintasu).
Sędziował: Marcin Szrek.
Drużyna z Buska wygrała drugi mecz z rzędu. - Pojedynek był ciekawy. Wisła prezentowała wprawdzie wyższą kulturę gry, była częściej przy piłce, ale nie przekładało się to na dużą ilość jej dogodnych sytuacji pod naszą bramką - ocenił Ireneusz Pietrzykowski, trener Zdroju.
Wygrał Zdrój 2:1, choć był to mecz "na remis". Piłkarze z Sandomierza byli częściej w posiadaniu piłki, długimi okresami prowadzili grę, lecz nie potrafili tego przełożyć na dogodne sytuacje bramkowe. Także gospodarze razili nieskutecznością, jednak po golach Norberta Kuli i Łukasza Zawadzkiego zapewnili sobie zwycięstwo w piątkowym spotkaniu faworytów czwartej ligi.
Spotkanie miało bogatą kibicowską oprawę - raz po raz nad stadionem rozlegał się ogłuszający huk petard. To za sprawą kibiców gości. Fani Wisły przyjechali do Buska w dużej, zorganizowanej grupie. Stłoczeni w "klatce" dla kibiców, zagrzewali swoją drużynę do walki chóralnymi śpiewami, waleniem w bęben i... rzucanymi na bieżnię stadionu petardami. W związku z wizytą szalikowców z Sandomierza zmobilizowano liczne siły policyjne. Na prawie całej długości ulicy wzdłuż stadionu widać było funkcjonariuszy (także w białych kaskach, z tarczami), policyjne samochody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
