Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdzisław Marek Szczekota

.

Zdzisław Marek Szczekota - prawnik i samorządowiec. Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego (1980), oficer policji kryminalnej (służbę zakończył w 2004 na stanowisku młodszego inspektora), zdany egzamin sędziowski (1992), właściciel firmy doradczej (2005 - 2010), wiceburmistrz Mokotowa ds. Gospodarczych (2010 - obecnie).

Data i miejsce urodzenia - 19 maja 1956, Ożarów

Partia - Bezpartyjny

Żona - Elżbieta

Dzieci - Nina i Krzysztof

Życiorys

Urodziłem się 19 maja 1956 roku w rodzinie, w której zawsze najważniejsze były tradycyjne wartości. Rodzice wychowywali mnie i moją siostrę także w duchu ogromnego szacunku dla ludzkiej pracy. To ona, jak twierdzili, nadaje sens życiu każdego człowieka. Pozwala służyć innym, czuć się potrzebnym, użytecznym i dbać o swoją rodzinę. Oboje rodzice pracowali zawodowo. Matka była wychowawczynią w przedszkolu, a ojciec robotnikiem w fabryce produkującej maszyny rolnicze. Wiedzieli, że swoim dzieciom dają wszystko co mogą. Przede wszystkim szczęśliwe dzieciństwo.

Wtedy jednak dla mnie, jak w życiu każdego chłopca, bohaterami były postacie z książek i z filmów. Zabawy z kolegami polegały na odtwarzaniu scen z ich udziałem. Każdy chciał być tym, który staje w obronie słabych, stawia czoła złu i służy słusznej sprawie. Każdy z nas choć przez chwilę chciał się poczuć jak Pan Wołodyjowski czy Kapitan Kloss. Każdy z nas marzył o gwieździe szeryfa. Ja nigdy nie przestałem. W miarę upływu lat coraz bardziej umacniało się we mnie przekonanie, że walka z tymi " złymi" jest tym czemu chcę się poświęcić w pracy zawodowej. Stąd decyzja o studiach prawniczych. Droga do nich, w moim przypadku, wiodła przez Technikum Mechaniczne im. Stanisława Dubois w Starachowicach. To był świadomy wybór. Niezależnie od tego co stanie się dalej szkoła dawała mi konkretne umiejętności. Dzięki nim w każdej chwili mogłem podjąć pracę, stać się samodzielny.
Nie musiałem jednak rezygnować ze swoich planów. Dostałem się na studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ukończyłem je jako jeden z pierwszych z mojego liczącego ponad 300 osób roku .

W tym samym roku poznałem moją przyszłą żonę Elżbietę. Pobraliśmy się po roku znajomości w 1981 roku.

Zanim poprowadziłem swoje pierwsze śledztwo minęło jeszcze trochę czasu. Musiałem odbyć obowiązkową służbę wojskową. Najpierw zostałem słuchaczem Szkoły Podchorążych Rezerwy w Gołdapi, a potem kapralem podchorążym i ppor. rezerwy w 12-stej Dywizji Zmechanizowanej w Szczecinie. To był jednak przede wszystkim czas wyjątkowy w moim życiu osobistym.

Inspektor Sekcji Dochodzeniowej. To moje pierwsze stanowisko w karierze zawodowej policjanta. Pierwszy stopień szeregowy a od października ppor. MO. Konsekwencją, determinacją i pracą osiągnąłem cel, który postawiłem sobie jako chłopiec. Przez ponad dwadzieścia lat stałem na drodze tym , którzy nie szanowali ludzkiego życia i zdrowia, występowali przeciwko przyrodzonym i niezbywalnym prawom człowieka, nie cofali się przed użyciem siły i przemocy, chcieli rządzić strachem. Nigdy nie straciłem wiary w sens mojej pracy. Przeciwnie. Każda sprawa utwierdzała mnie w słuszności dokonanego wyboru. Rutyna nie zniszczyła wrażliwości, nie osłabiła zaangażowania. To była służba dla ludzi, w chwilach często dla nich najtrudniejszych, przywracająca poczucie sprawiedliwości. Służbę pełniłem sprawując wiele funkcji, w tym naczelnika wydziału kryminalnego w Kielcach, awansując do stopnia młodszego inspektora (w wojsku - podpułkownik).

Za zasługi w walce z przestępczością w 1997 roku zostałem odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Ze służby w Policji odszedłem w 2004 roku przechodząc na emeryturę. Nie umiałem jednak nie pracować. Dlatego przez pięć lat, do 2010 roku prowadziłem własną działalność gospodarczą pod nazwą Zdzisław Marek Szczekota Biuro Doradcze Ekspert. Zajmowałem się m.in. doradztwem w sprawach gospodarczych oraz działalnością szkoleniową.

Kiedy otrzymałem propozycję by znów pełnić służbę publiczną, nie wahałem się ani chwili. Od 21 grudnia 2010 roku ( już drugą kadencję ) pełnię funkcję Zastępcy Burmistrza Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy. To źródło mojej kolejnej, wielkiej osobistej satysfakcji.

Gdyby mnie ktoś spytał o to, z czego jestem najbardziej dumny, odpowiedziałbym krótko : " Z rodziny". Córka Nina została lekarzem, syn Krzysztof ekonomistą. Dzieci dorosły, ale nic w mojej rodzinie się nie zmieniło. Bo niezmienne są zasady. Te w jakich wychowali mnie moi rodzice i którym zawsze byłem wierny.
MATERIAŁ SFINANSOWANY PRZEZ KW PLATFORMA OBYWATELSKA RP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie