MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zespół KSZO 1929 po 3. kolejkach zasiadł w fotelu lidera. W środę udowodnił, że nieprzypadkowo

RAFAŁ SOBOŃ
W czterech meczach III ligi małopolsko-świętokrzyskiej piłkarze KSZO 1929 strzelili już 11 bramek. Tak ofensywnie usposobionego zespołu kibice dawno nie widzieli. Nie dziwi więc, że pomarańczowo-czarni przodują w tabeli rozgrywek.
W czterech meczach III ligi małopolsko-świętokrzyskiej piłkarze KSZO 1929 strzelili już 11 bramek. Tak ofensywnie usposobionego zespołu kibice dawno nie widzieli. Nie dziwi więc, że pomarańczowo-czarni przodują w tabeli rozgrywek. Rafał Soboń
Nie zwalniają tempa podopieczni trenera Tadeusza Krawca. Lider w środę odprawił z bagażem czterech bramek Poprad Muszyna.

Ładny łomot dostaliśmy - skomentował po środowym meczu trener Popradu Muszyna, Marcin Manelski.

Już w pierwszej minucie spotkania przed doskonałą okazją do zdobycia gola stanął Paweł Czajkowski, jednak z 9 metrów uderzył prosto w bramkarza. W odpowiedzi - kilka minut później - po faulu Marcina Grunta goście wywalczyli rzut wolny, jednak dośrodkowanie w pole karne czujnie wybili obrońcy KSZO. W 12 minucie szansę zmarnowali gospodarze, gdyż ekipę przyjezdnych uratował słupek i interwencja bramkarza. W 15 minucie za faul na Michale Stachurskim żółtą kartką ukarany został Fabisiak.

Kapitan KSZO po tym starciu nie wrócił już na boisko i trener Tadeusz Krawiec zmuszony był do nieplanowanej zmiany. W 20 minucie kibice pomarańczowo-czarnych odetchnęli z ulgą, gdyż przy kontrze gości jednego z rywali popychał Damian Nogaj, jednak arbiter nie odgwizdał przewinienia. Dwanaście minut później po błędzie Stanisława Wierzgacza przed szansą na bramkową akcję stanęli goście, jednak sędzia pokazał pozycję spaloną. W 34 minucie to jednak gospodarze objęli prowadzenie. Dokładną wrzutkę Damiana Nogaja, zamykając akcję na długim słupku, wykończył skutecznym strzałem głową Kamil Bełczowski. Ten sam zawodnik w 43 minucie podwyższył na 2:0. Płaską wrzutkę w pole karne między nogami przepuściło dwóch graczy Popradu, piłka trafiła do Tomasza Persony, który dograł na głowę napastnika KSZO, a ten dopełnił dzieła. Już w doliczonym czasie gry "na siedząco" bramkę zdobył Paweł Czajkowski i gospodarze pewnie do przerwy prowadzili 3:0.

Jeszcze dobrze nie zaczęła się druga połowa, a już za zagranie ręką sędzia podyktował rzut karny dla KSZO. Do piłki podszedł Tomasz Persona, jednak spudłował z 11 metrów. W 57 minucie przed szansą zmiany wyniku stanął Damian Nogaj, ale ostatecznie uprzedził go Adrian Jękot. Chwilę później swojej sytuacji nie zmarnował Kamil Bełczowski i po raz trzeci wpisał się na listę strzelców, zdobywając gola po wrzucie z autu i sporym zamieszaniu w polu karnym. Podopieczni trenera Tadeusza Krawca prowadząc wysoko zaczęli już bawić się grą. W 76 minucie w znakomitej sytuacji znalazł się Jakub Kapsa, którego świetnym podaniem na 10 metr obsłużył Kamil Dziadowicz, jednak ten pierwszy spudłował. Po tym meczu KSZO pozostaje na fotelu lidera z kompletem punktów i bilansem bramkowym 11:0.

KP KSZO Ostrowiec - Poprad Muszyna 4:0 (3:0)

Bramki: Bełczowski 34, 43, 58, Czajkowski 45+1. KSZO: Wierzgacz - Stachurski (19. Sołtykiewicz), Grunt, Łatkowski, Persona - Bełczowski, Mikołajek, Mianowany (63. Wójtowicz), Nogaj (58. Jamróz) - Czajkowski (54. Kapsa), Dziadowicz.

Poprad: Jękot - Merklinger, Damasiewicz, Fabisiak (75. Maślanka), Zachariasz, Sobas (39. Polański) Janur, Bomba, Podgórniak, Abubakar (46. Tokarz), Orzechowski.

Rezerwy Wisły i derby

Na regenerację sił zespół nie ma zbyt wiele czasu, bowiem już w sobotę czeka go mecz z rezerwami Wisły Kraków. Biorąc to pod uwagę, trener Krawiec w meczu z Popradem szybko dokonał zmian, by dać odpocząć zawodnikom, którzy dotychczas spędzili najwięcej czasu na boisku. Spotkanie z Wisłą II rozegrane zostanie w Myślenicach na stadionie miejscowego Dalinu i rozpocznie się o dość nietypowej porze, bo o godzinie 12. Wszystko na to wskazuje, że przeciwsko rezerwom "Białej Gwiazdy" nie zagra Michał Stachurski, który w środę z urazem stawu skokowego musiał opuścić murawę już po kwadransie gry. - Zaraz po zejściu z murawy rozpoczęliśmy pierwsze zabiegi, by jak najszybciej przywrócić Michała do sprawności. Czas pokaże, czy uda się doprowadzić zawodnika na sobotni mecz - mówił po spotkaniu Mateusz Głodek, fizjoterapeuta KSZO. Trener Krawiec jest jednak zdania, że lepiej odpuścić mecz i zaleczyć uraz.

Kibiców najbardziej jednak elektryzuje mecz, który rozegrany zostanie w przyszłym tygodniu. Mowa o jakże prestiżowym spotkaniu, na które 5 września na Świętokrzyską zawitają rezerwy Korony Kielce, z którymi w III lidze ostrowczanie radzą sobie doskonale. Jak zapewnia prezes KP KSZO 1929, Maciej Kozicki, klub dołoży wszelkich starań, by do tego dnia można było przy Świętokrzyskiej organizować mecze o charakterze imprezy masowej. Decyzja o tym jest jednak niezależna od klubu. Jak pokazły dotychczasowe mecze, na które kolejno przyszło 970, a na ostatni komplet publiczności, taka decyzja dałaby możliwość obejrzenia tego ciekawie zapowiadającego się spotkania wszystkim zainteresowanym. W innym przypadku wiele osób będzie musiało odejść spod kas niezadowolonych. Czy tydzień wystarczy na wywalczenie upragnionej zgody?

Trwa przegląd kadry

Tymczasem w ostatnich dniach kolejnych czterech graczy KP KSZO 1929 trafiło do klubów z województwa. Do IV-ligowej Klimontowianki wypożyczony został do końca obecnego sezonu pomocnik Jakub Sulima. Trzech kolejnych graczy zasiliło natomiast występującą w klasie okręgowej Spartę Dwikozy. Na zasadzie transferu definitywnego w rodzinne strony powrócił Arkadiusz Czerwiński, zaś inny pomocnik Piotr Kilijański oraz bramkarz Przemysław Dwojak zostali wypożyczeni na jeden sezon, przy czym klub zapisał sobie prawo powrotu do Ostrowca już po rundzie jesiennej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie