Zespół Obrzędowy „Kowalanki” promuje świętokrzyskie!

Przypomnijmy - wczesną wiosną odbyły się pierwsze eliminacje, w których uczestniczyło ponad 50 zespołów z całej Polski. Do październikowej imprezy kulturalnej organizowanej corocznie przez Tarnogrodzki Ośrodek Kultury przepustkę otrzymało tylko 12 zespołów, w tym jako jedyny z województwa świętokrzyskiego Zespół Obrzędowy „Kowalanki” z gminy Sitkówka-Nowiny, który w najlepszy z możliwych sposobów, poprzez obrzęd „Prządki” promował województwo świętokrzyskie w środowisku ludzi kultury. Patronat nad tegoroczną imprezą objęło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wraz z Marszałkiem Województwa Lubelskiego, Starostą Biłgorajskim, Wojewódzkim Ośrodkiem Kultury w Lublinie a także Burmistrzem Tarnogrodu.

Zespół Obrzędowy „Kowalanki” przedstawiły obrzęd „ Prządki”- przędzenie lnu i wełny, które odbywało się na wsiach zwykle zimą w czasie długich wieczorów. Kobiety z kądzielami spotykały się w jednym z domów. Przy przędzeniu opowiadano różne opowieści, a miejsca w których odbywało się przędzenie stawały się swoistego rodzaju ośrodkami życia społecznego wsi. Wybór spektaklu jaki dokonali kowalańscy artyści ukazał nie tylko bogactwo kultury, lecz także tradycję regionu świętokrzyskiego. Widzowie bardzo entuzjastycznie reagowali na humorystyczne opowieści nagradzając zespół gromkimi brawami. Rada artystyczna podczas omówienia spektaklu doceniła profesjonalizm, znajomość gwary, zaprezentowane stroje. Jak podkreślało jury, obrzęd był niezwykle autentyczny, zadbano nawet o najdrobniejsze szczegóły jak eksponaty znajdujące się na scenie. Występy ludowych twórców oceniała rada artystyczna w osobach prof. Lecha Śliwonik, prof. dr hab. Piotra Dahling, dr hab. Katarzyny Smyk, i dr hab. Edwarda Wojtaszek.

O krótki komentarz poprosiliśmy obecnego na tym wydarzeniu radnego Gminy Sitkówka-Nowiny, pana Łukasza Grynia. „….Polskie tradycje ludowe są niezwykle ciekawe, są odzwierciedleniem naszej historii i obyczajowości. Wiele z nich już odeszło w zapomnienie, jednak warto się czegoś o nich dowiedzieć, by w ten sposób móc zanurzyć się choćby odrobinę w naszą narodową przeszłość i tradycję. Tam tkwią przecież nasze korzenie. Mam nadzieję, że dzięki pielęgnowaniu tych tradycji, pokazywaniu ich szerszej publiczności, te niezwykłe czasem obrzędy staną się nieco bliższe nam wszystkim. Z tego miejsca serdecznie dziękuję Paniom z Zespołu Obrzędowego „Kowalanki” za przygotowanie, chęci i bardzo cenną promocję województwa świętokrzyskiego a także gminy Sitkówka-Nowiny w tak ważnym środowisku ludzi kultury….”- podsumował radny Łukasz Gryń.