Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zespoły folklorystyczne zaśpiewały najpopularniejsze kolędy

Andrzej NOWAK
Zespół Magonianki wystąpił jako pierwszy, na akordeonie grał Edward Zięba.
Zespół Magonianki wystąpił jako pierwszy, na akordeonie grał Edward Zięba. A. Nowak
W ostrowieckim kinie Etiuda odbył się Przegląd kolęd i pastorałek. Na scenie zaprezentowało się dwanaście zespołów folklorystycznych.

Już po raz piąty zespoły folklorystyczne przedstawiły najpopularniejsze pieśni świąt Bożego Narodzenia.

Najpierw na scenie pojawiły się trzy zespoły, które działają przy Miejskim Centrum Kultury: Chór Ad Libitum, Chór Dziecięcy Wiolinki oraz Grupa Teatralna.

Z POKOLENIA NA POKOLENIE

- Postanowiliśmy utworzyć grupę integracyjną, międzypokoleniową - mówi Marian Majecki, kierownik chóru Ad Libitum. - Chcemy zachować tradycję śpiewania kolęd, bez specjalnych modyfikacji, by zainteresowania jednego pokolenia przechodziły na drugie. A to mogą zapewnić tylko zespoły folklorystyczne.

W pierwszej kolejności na scenie wystąpiły zespoły kierowane przez Edwarda Ziębę: Zespół Śpiewaczy Magonianki, Zespół Koła Gospodyń Wiejskich z Jędrzejowa, Zespół Stocaneczka. - Moja przygoda z muzyką zaczęła się w dzieciństwie. Od trzeciej klasy szkoły podstawowej żadna impreza nie odbyła się bez mojego udziału - opowiada Edward Zięba. - Po ukończeniu szkoły przeszedłem do Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Potem grałem w restauracjach, na przyjęciach.

Ciekawie na scenie zaprezentował się zespół Linowianki - w oryginalnych strojach ludowych sprzed 150 lat, które zostały znalezione w babcinych kuferkach. Zespół wykonał trzy pastorałki: "Hej, hej weselmy się", "Gwałtu, gwałtu, pastuszkowie" oraz "Pada śnieg". - Występuję z 5-letnią córeczką Kasią, która znalazła się na scenie, gdy miała rok i trzy miesiące - mówi Janina Bańcer. - Jeszcze mówić nie umiała, a już odpowiednio poruszała się na scenie. Ona rośnie na scenie. Sama też śpiewa. W Baranowie Sandomierskim zdobyła drugie miejsce w przeglądzie "Dziecko w folklorze", w Annopolu na "Sobótkach" - trzecie miejsce. Tutaj zaśpiewała: "W tej kolędzie, kto dziś będzie" oraz "Co tam wysoko po niebie leci".

Świetnie prezentowały się kolejne zespoły: Dziecięcy Zespół Wokalno-Taneczny Bławatki, Słoneczny Krąg, Koła Gospodyń Wiejskich Szewnianki, Sarnowianki, Chmielowianki, Jędrzejowice, Dom Kultury Zawichost, Linowianki.

PIELĘGNUJĄ TRADYCJĘ

- Chcemy pielęgnować tradycje i integrować pokolenia - podkreśla organizatorka przeglądu, instruktor Miejskiego Centrum Kultury Agnieszka Derlatka. - Każdy zgłaszał po trzy utwory. Czas prezentacji nie mógł przekraczać 15 minut.
Z pięknym gestem wystąpiła Maria Gruszka z Ostrowca, która zafascynowana jest sztuką i kulturą ludową. Przekazała na wystrój przeglądu pająka ze słomy i kokardek z bibuły. Prowadzącej przegląd Bożennie Majewskiej podarowała łańcuch ze słomy i bibuły. - Kiedyś moja babcia robiła podobne wystroje - mówiła w rozmowie z reporterem "Echa Dnia".

- Używam też kilku gatunków kwiatów. Niedawno ze 123 kwiatów oddałam wystrój do szkoły w Szewnie, do której uczęszczają moje wnuczki. Dzisiaj nie będę występować, chociaż pochodzę z rodziny bardzo muzykalnej. Sześć osób od nas gra w zespole Miejskiego Centrum Kultury: szwagier Zbigniew Piwnik, jego dwoje dzieci - Anita i Marcin, Paweł Drożdż - prowadzi teraz orkiestrę, jego narzeczona Patrycja, a także brat Krzysztof. Może będzie grać jeszcze więcej osób, bo młode pokolenie też fascynuje się muzyką. Mój tata Stanisław Szczepański z Wojnowic, koło Iwanisk, też grywał na puzonie w wiejskiej orkiestrze Domagałów. Wnuczki odziedziczyły po nim zdolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie