Policjanci opowiadają, że w poniedziałkowy wieczór 52-letni rolnik traktorem z przyczepionymi bronami pracował na swym polu około kilometr od Pełczysk w gminie Złota. Na noc nie wrócił do domu. We wtorkowy ranek zaniepokojona żona rowerem pojechała na pole i odkryła, że doszło do tragedii.
- Z naszych ustaleń wynika, że podczas pracy ciągnik spadł do wąwozu głębokiego na około siedem metrów i przygniótł traktorzystę - opowiadał rankiem rzecznik prasowy pińczowskich strażaków Tadeusz Pasternak. - Strażacy dowodzeni przez komendanta powiatowego Władysława Węgrzynowicza z pomocą poduszek pneumatycznych podnieśli ciągnik i wydostali zwłoki mężczyzny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?