Zieleń Żelisławice rozpoczyna ligowy bój w "okręgówce"

Zagrała z juniorami Hetmana Włoszczowa, których rozgromiła 7:0, do przerwy prowadząc 3:0. Po dwie bramki zdobyli Kamil Nidziński i Damian Miernik, a po jednej Paweł Nidziński, Dawid Sikorski oraz Wojciech Nidziński. Mecz z Partyzantem nie doszedł do skutku, ponieważ radoszycki zespół nie zdołał zebrać składu na ten pojedynek. - To nie był dla nas wymagający rywal. Wynik powinien być dużo wyższy. Ciężko oceniać drużynę, po takim spotkaniu - mówił Karol Józefowski, szkoleniowiec zespołu z Żelisławic.

W sobotę, o godzinie 13, Zieleń w inauguracyjnym spotkaniu podejmować będzie Orlęta Kielce. Wstęp na wszystkie mecze w Żelisławicach jest bezpłatny.

- Jestem zadowolony z przygotowań do nowego sezonu. Nie znamy przeciwnika z Kielc. Na pewno wszystkie spotkania będą dla nas ciężkie, ponieważ po awansie praktycznie się nie wzmocniliśmy. Chcemy rywalizować własnymi wychowankami. Nie mamy postawionych celów. Naszym zadaniem jest jak najlepsza gra, która ma zawodnikom sprawiać przyjemność. Ten klub jest dla piłkarzy i kibiców - dodał trener Józefowski.

W letniej przerwie z Zieleni odeszło sześciu zawodników. Są nimi: Patryk Pasoń, Daniel Walasek (kontuzje), Paweł Rak (Hetman Włoszczowa), Dariusz Tylko (GKS Kluczewsko), Radosław Szlacheta, Norbert Rączkowski (nie wznowili treningów).

Do zespołu dołączył tylko jeden zawodnik Bartosz Przytarski z GKS Kluczewsko.

Przypominamy, że Zieleń w minionym sezonie została wicemistrzem pierwszej grupy klasy A, co zapewniło jej awans do klasy okręgowej. Zespół prowadzony przez trenera Karola Józefowskiego na drugą pozycję w tabeli awansował dopiero po ostatniej kolejce, remisując na wyjeździe z faworyzowaną Victorią Mniów 1:1.

Beniaminek Zieleń Żelisławice-Secemin w sobotę zainauguruje występy w klasie okręgowej. W sobotę zagra z Orlętami Kielce.

WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem