- Chciałbym, aby takie spotkania jak dziś, były tutaj co rok - mówił rozpoczynając uroczystość Stanisław Gieżyński. - W wielu społecznościach zwyczajem już jest, że po wspólnej modlitwie ludzie mają czas choćby na symboliczny, wspólny posiłek, rozmowę, a to zbliża ludzi - opowiadał właściciel dworu.
Mszę świętą w tym nietypowym miejscu celebrowali dwaj księża z parafii w Kozłowie: proboszcz Jerzy Korona i wikariusz Ireneusz Tuora. Po nabożeństwie Marian Sosnowski - społeczny opiekun zabytków z Ludyni złożył życzenia imieninowe wszystkim Zofiom, a Piotr Gawron zadedykował im swój wiersz.
Po części oficjalnej Stanisław Gieżyński zaprosił gości na specjalnie przygotowaną na tę okazję kawę i ciasto. W spotkaniu uczestniczyli między innymi Zofia i Antoni Nowakowie ze Stowarzyszenia Żołnierzy i Sympatyków 4 Pułku Piechoty w Kielcach oraz delegacja zaprzyjaźnionych pracowników Polskich Kolei Państwowych z Kielc.
- Dwór w Ludyni ma swój niepowtarzalny klimat - mówił po spotkaniu Marek Teper ze Stojewska, wiceprezes do spraw organizacyjnych Włoszczowskiego Towarzystwa Historycznego, który był jednym z gości.
- Cieszę się wspólnie z mieszkańcami, że obecny gospodarz jest pomysłodawcą takich spotkań. Niewielu jest dzisiaj ludzi tak otwartych, którzy traktują zabytek jak coś drogocennego, potrafią się nim opiekować, a jednocześnie tworzyć z niego ośrodek życia kulturalnego - podkreślał pan Marek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?