Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimowe miraże z dedykacją dla Magdy rannej w katastrofie kolejowej (zdjęcia)

/MJR/
Na zdjęciu fragment tanecznego show w wykonaniu sekcji tanecznej Centrum Kultury i Sztuki.
Na zdjęciu fragment tanecznego show w wykonaniu sekcji tanecznej Centrum Kultury i Sztuki. Marcin Jarosz
W sobotę Centrum Kultury i Sztuki wypełniło się do ostatniego wolnego miejsca. Koncert "Zimowe Miraże" przywołał wiele emocji. Wszyscy zagrali charytatywnie dla ciężko rannej w katastrofie pod Szczekocinami Magdaleny Sipowicz, byłej podopiecznej centrum.

[galeria_glowna]

Fundacja zbiera pieniądze dla Magdy

Fundacja zbiera pieniądze dla Magdy

Magdalena Sipowicz ma 29 lat. Urodziła się i wychowała w Połańcu. Od kilku lat mieszka w Skawinie, w Małopolsce. Jest dyplomowaną tłumaczką polskiego języka migowego. W katastrofie kolejowej pod Szczekocinami straciła nogę, doznała też skomplikowanych złamań miednicy i żeber. Ma bardzo poważne obrażenia. Kto chciałby wesprzeć finansowo jej leczenie i rehabilitację może to uczynić, wpłacając pieniądze na konto Fundacji Wspomagania Oświaty w Połańcu. Numer rachunku to: 92 9425 0008 0000 2264 2004 0002 z dopiskiem "Na leczenie i rehabilitację Magdaleny Sipowicz".

"Uczę się ciebie człowieku" - pod takim hasłem odbył się tegoroczny koncert Zimowe Miraże, przygotowany przez Centrum Kultury i Sztuki. W ten artystyczny sposób pożegnano zimę, jednocześnie witając wiosnę.

Tegoroczny koncert był jednak wyjątkowy ładunek emocji. Oprócz doskonałych kreacji muzycznych i tanecznych zamkniętych w haśle "Uczę się ciebie człowieku" koncert miał charytatywny wymiar. Zarówno podopieczni sekcji artystycznych centrum jak i widownia zagrali wspólnie na rzecz Magdaleny Sipowicz, pochodzącej z Połańca, młodej tłumaczki języka migowego, która została ciężko ranna w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami.

W czasie nieco ponad godzinnego występu wypełniona po brzegi sala widowiskowa nie szczędziła oklasków dla swoich ulubieńców. W programie były nie tylko melodyjne, nostalgiczne utwory, ale też naładowane "wiosenną" energią pokazy grupy tanecznej.

Poza sceną publiczność mogła obejrzeć ciekawe wystawy. Pierwszą z nich stworzyli uczestnicy warsztatów plastycznych "Zima w mieście i gminie Połaniec 2012". Na drugiej wystawie znalazły się prace autorstwa Beaty Borek z Buska Zdroju.

Połaniec po raz kolejny pokazał, że potrafi działać. Jeszcze przed koncertem Joanna Juszczyńska, dyrektor centrum zapowiadała " coś wymyślimy, aby pomóc Magdzie, nie możemy jej tak zostawić". Z pomocą przyszła miejscowa Fundacja Wspomagania Oświaty, która kwestię zbiórki pieniędzy wzięła na siebie. W czasie trwania koncertu, czyli przez niespełna 90 minut, do dwóch puszek wrzucono nieco ponad tysiąc złotych. - Myślę, że jak na tak krótki koncert, wynik jest całkiem niezły, choć mamy świadomość, że potrzeby są znacznie większe. Cieszymy się, że w jakikolwiek sposób mogliśmy pomóc Magdzie. Dziękuję wszystkim, którzy wrzucili swój grosz do puszek - mówi Joanna Juszczyńska, dyrektor Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie