Złote gody w gminie Nowa Słupia

Jubilaci

Jubilaci

Baszowice - Helena i Stanisław Miśkiewicz, Józefa i Henryk Kamiński, Ryszarda i Antoni Gajewscy; Cząstków - Janina i Edward Kwiecień, Helena i Jan Śmiech, Irena i Mieczysław Świerczek, Janina i Władysław Wójcik, Stanisława i Wacław Wiecha, Daniela i Kazimierz Kopyś, Skaly - Zofia i Józef Nowak, Janina i Zdzisław Dziubiński, Janina i Jan Wójcik, Włochy - Zdzisława i Teofil Adamscy, Jadwiga i Jerzy Orzeł; Pokrzywianka - Jadwiga i Witold Łukasik, Krystyna i Jan Miśkiewicz, Helena i Henryk Róg, Marianna i Marian Sala, Barbara i Mieczysław Jankowicz, Krystyna i Roman Młodej; Dębno - Marianna i Władysław Saczysta, Genowefa i Władysław Buczek; Jeleniów - Irena i Marian Jop, Cecylia i Stefan Wasik, Maria i Kazimierz Żółtek, Irena i Józef Kowalski, Zofia i Mieczysław Kosmala; Jeziorko - Jadwiga i Tadeusz Sikora, Pelagia i Stanisław Dudzic, Helena i Aleksander Kurpiński, Marianna i Julian Bzymek, Irena i Józef Dudzic, Marianna i Kazimierz Sikora, Pelagia i Józef Dadziak, Limanowska; Wólka - Zofia i Tadeusz Wiącek, Maria i Teodor Górka, Anna i Hipolit Lefek; Paprocice - Marianna i Jerzy Rej, Helena i Jan Gałka, Anna i Józef Gajewski; Mirocice - Pelagia i Jan Nowak, Henryka i Adam Ożarowski, Stanisława i Kazimierz Dwojewscy; Nowa Słupia - Katarzyna i Tadeusz Maturlak, Krystyna i Marian Salwerowicz, Bogumiła i Stanisław Kosiarski, Janina i Jan Bartkiewicz, Jadwiga i Kazimierz Ząbek, Antonina i Ryszard Ożarowski, Barbara i Stefan Maj, Halina i Józef Gierada, Rudki - Anna i Edmund Nowak, Janina i Stanisław Ćwik, Stefania i Władysław Trzuskowski, Helena i Czesław Sitek, Anna i Stanisław Bukowski, Anna i Stanisław Kucharscy, Zofia i Edward Wróblewski, Krystyna i Marian Kozłowski, Marianna i Tadeusz Raczyńscy; Serwis - Marianna i Stanisław Kozłowski, Marianna i Bogusław Kowalski, Irena i Eugeniusz Przygoda, Henryka i Wacław Jaros, Daniela i Jan Wiązek, Stefania i Edward Kusiak, Kazimiera i Stanisław Łukowski; Stara Słupia - Wiesława i Marian Kończak, Kazimiera i Kazimierz Rej, Zofia i Stanisław Juźwik, Stanisława i Stanisław Cieślik, Wiesława i Franciszek Przemyscy.

W niedzielę, 2 marca medale małżonkom wręczył wójt gminy Nowa Słupia Wiesław Gałka. Z tej okazji odbyła się uroczysta msza święta oraz wyjątkowe spotkanie w Gminnym Ośrodku Kultury w Rudkach. Wójt gminy Nowa Słupia Wiesław Gałka podkreślał, że miłość wymaga, aby zmieniać się dla siebie nawzajem.

- Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze wziąć tę miłość w swoje ręce i przenieść ją przez całe życie - mówił.

W uroczystej mszy świętej wzięło udział kilku księży. Duchowni podkreślali, że wytrwanie ze sobą pół wieku jest wielką sztuką. Proboszcz parafii w Nowej Słupi, Krzysztof Bartochowski jubilatów nazwał piękną, zdrową perłą w skarbcu domowym i wszystkim złożył najserdeczniejsze życzenia.

Po mszy świętej zorganizowano piękną uroczystość w Gminnym Ośrodku Kultury w Rudkach. Wójt Wiesław Gałka podkreślał, że w tym szczególnym dniu występuje w podwójnej roli, jako wójt i kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. Podczas ceremonii wręczania medali na sali były obecne 54 pary, którym wójt osobiście wręczał medale nadane przez Prezydenta i życzył wielu kolejnych szczęśliwych lat życia.

Po wręczeniu odznaczeń odbyła się część artystyczna w wykonaniu kół gospodyń wiejskich i młodzieży. Rozpoczęły Chełmowianki, potem wystąpiły Świętokrzyskie Diabliki i Modrzewianki. Podobał się kabaretowy występ Stowarzyszenia Razem dla Mirocic, które świetnie wystąpiło z piosenką Baciarów "Co ja zrobiłem, że się ożeniłem".

Wójt zaprosił jubilatów na słodki poczęstunek. Zwrócił uwagę na fakt, że teraz rodziny często się rozpadają. Życzę wam, żeby rodzina nie przeżywała kryzysów, bo coraz częściej słyszymy o rozwodach, ponownych małżeństwach. Trzeba umieć przezwyciężać wszystko. Wznoszę toast za panie i panów, za pary małżeńskie -mówił Wiesław Gałka. Wyjaśniał, że kolejna taka uroczystość odbędzie się jeszcze w połowie tego roku. Urząd gminy będzie chciał zaprosić wszystkie pary, które obchodzą nie tylko 50-lecie, ale 60-lecie pożycia małżeńskiego - wyjaśnił wójt.

W trakcie tego niezwykłego spotkania wiele było wzruszeń i miłych wspomnień. Stanisław Ćwik z małżonką Janiną dobrze pamiętają dzień, w którym brali ślub. - To był pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia 1963 roku. - Małżonka pochodzi z Kielc, a ja z Rudek - opowiada pan Stanisław. - Poznaliśmy się na jednej z zabaw, gdy przebywałem w wojsku na Bukówce, a małżonka w szkole. Po trzech latach wzięliśmy ślub - wspomina z uśmiechem. Przyznaje, że nie ma jednej recepty na szczęśliwe małżeństwo. - Najważniejsza jest miłość, potem praca, płaca, mieszkanie i dach nad głową - twierdzi pan Stanisław.

Swoją historię opowiedział nam także Stanisław Bukowski, który do Rudek przyjechał aż z Łodzi. Tu poznał swoją przyszłą żonę Annę, z którą ożenił się w 1963 roku i później przez wiele lat pracowali razem w kopalni. Państwo Bukowscy uważają, że w życiu ważne jest przede wszystkim to, żeby się wzajemnie… tolerować. - Jak to w życiu, są jakieś niesnaski, nieporozumienia, ale jedno drugiemu powinno wybaczać. Trzeba szanować drugą osobę. Potrzebna jest kultura życia - podkreślał pan Stanisław.