Złote i diamentowe gody w Górnie (zdjęcia)

[galeria_glowna]

Jubilaci

Jubilaci

Pary odznaczone za 50 - lecie małżeństwa: Marian i Marianna Pedrycz z Bęczkowa, Marian i Natalia Jaguś z Krajna, Marian i Helena Klimek ze Skorzeszyc, Stanisław i Alfreda Dziedzic z Woli Jachowej, Henryk i Krystyna Stochmal z Krajna, Stanisław i Antonina Strząbała z Górna, Henryk i Weronika Bogdan z Górna, Władysław i Marianna Sulej z Woli Jachowej, Antoni i Stefania Jamrożek z Krajna.
Pary świętujące 60 - lecie pożycia: Feliksa i Ludwik Grzegorczyk z Krajna, Ewa i Ignacy Tokarscy z Radlina, Aniela i Piotr Iwańscy z Leszczyn, Helena i Józef Matuszewscy z Leszczyn, Marianna i Franciszek Siarek z Górna, Bronisława i Stefan Matuszewscy z Radlina.

Taka uroczystość nie zdarza się często. W gminie Górno aż 15 par obchodziło jubileusz 50 - 60 lecia pożycia małżeńskiego. Przed oficjalną uroczystością, na której nie zabrakło władz gminy oraz wojewody Bożentyny Pałki - Koruby w miejscowym kościele odprawiono mszę świętą, podczas której homilię wygłosił ksiądz Leszek Sztandera, proboszcz z parafii w Krajnie. Następnie uczestnicy przeszli do pobliskiej szkoły, gdzie hucznie swoim występem powitał ich zespół ludowy Górnianecki.

- Zarówno złoto jak i gody dobrze się kojarzą. 50 lat wspólnego pożycia małżeńskiego to aż 18 tysięcy 250 dni, każdy z nich jest inny. Są w nich i uśmiech, a niekiedy żal i łzy. To też wielka praca, trud i obowiązek - mówił wójt gminy Przemysław Łysak.

Medale od prezydenta

Jubilatom, którzy obchodzili 50 - lecie pożycia małżeńskiego, a takich par było łącznie dziewięć, medale przyznane przez prezydenta RP, Bronisława Komorowskiego, wręczyła wojewoda Bożentyna Pałka - Koruba.

- To odznaczenie otrzymuje się tylko raz, nie można otrzymać go wcześniej niż przed dniem, w którym upłynie 50 lat od zawarcia związku małżeńskiego. Chciałabym podkreślić, że te medale są podziękowaniem, jaki składa wam społeczeństwo za wasz trud. Najważniejsza w życiu jest rodzina a wy przez wiele lat wspólnego życia potrafiliście to udowodnić. Trwałość waszych związków świadczy o trwałości społeczeństwa - mówiła Bożentyna Pałka - Koruba.

Sześć par, które obchodziło diamentowe gody, czyli 60 - lecie małżeństwa dostało od władz gminy Górno pamiątkowe grawertony.

Wiele razem przeżyliśmy

- Miłość i wspólne życie z Bogiem nas razem utrzymuje. Przeżyliśmy z żoną naprawdę wiele, ciężkie i straszne czasy. Od 30 lat mamy rentę, mamy z czego żyć. Mamy w sumie dziewięcioro dzieci, większość rozjechała się po Polsce do Gorzowa, czy Zielonej Góry. Przed laty nie mogły tu u nas znaleźć pracy, bo ja byłem bezpartyjny - mówił pan Franciszek Siarek, który ze swoją drugą połową, żoną Marianną świętował 60 - lecie małżeństwa.

Samo świętowanie wypadło naprawdę znakomicie przy pieśniach zespołu Górnianecki. Władze gminy przygotowały uroczysty obiad i przekąski. To - można powiedzieć - było takie kolejne wesele na wiele par.