Dyrekcja, nauczyciele oraz pracownicy niepedagogiczni Publicznej Szkoły Podstawowej w Iwaniskach wspominają, że Bogusław Kozak był skromną osobą, ale potrafił doceniać innych. Zawsze pomagał innym, był przychylny ludziom. Zawsze serdeczny i uśmiechnięty służył pomocą swoim koleżankom przy zmianie koła, uruchomieniu samochodu czy naładowaniu akumulatora. Potrafił też wesprzeć dobrym słowem, wysłuchać, być przy drugim człowieku w smutku i radości, nawet wówczas, gdy sam borykał się ze swoimi osobistymi problemami.
„Dzieliłeś z nami swe szczęście i troski. Takim Cię zapamiętamy na zawsze! Nawet w czasie choroby, mimo, że byłeś czasem tak bardzo zmęczony, stać Cię było na optymizm i nie rezygnowałeś z planów na przyszłość. Śmierć przyszła zbyt wcześnie, nagle i niespodziewanie, niechciana, przekreślając Twoje zamierzenia. Jesteśmy nią wstrząśnięci i pogrążeni w smutku. Jeszcze w październiku widywaliśmy Ciebie w pracy uśmiechniętego, pełnego życia, radości i ciepła. Zawsze miałeś poczucie humoru, swymi dowcipami niejednokrotnie doprowadzałeś nas do wybuchów serdecznej radości. Nie sposób uwierzyć, że nie zobaczymy Cię już na szkolnym korytarzu wśród uczniów, że nie obdarzysz nas swoim uśmiechem, swoją dobrą radą, nie podasz dłoni w geście koleżeństwa i życzliwości” – napisali we wspomnieniach nauczyciele z Publicznej Szkoły Podstawowej w Iwaniskach.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?