MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany na stanowisku dyrektora ośrodka zdrowia w Radoszycach

Malwina Zaborowska
Niespokojna atmosfera i tłumy zdezorientowanych pacjentów – Barbara Matysiak podkreślała dziś, że za bałagan w ośrodku zdrowia odpowiedzialny jest nowy wójt.
Niespokojna atmosfera i tłumy zdezorientowanych pacjentów – Barbara Matysiak podkreślała dziś, że za bałagan w ośrodku zdrowia odpowiedzialny jest nowy wójt. Malwina Zaborowska
To już pewne. Wójt Radoszyc odwołał z funkcji kierownika gminnego ośrodka zdrowia Annę Mogielską - Kałużną. Za główny powód tej decyzji podano złe funkcjonowanie placówki.

Zdaniem pracującej w ośrodku byłej wójt Barbary Matysiak, odwołanie jest jednak bezprawną zagrywką polityczną, a motyw takiego postępowania leży zupełnie gdzie indziej.

Chaos, nerwowa atmosfera i poirytowani pacjenci - tak wyglądał dziś poranek w Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Radoszycach. W miniony piątek wójt podjął decyzję odwołującą z funkcji kierownika placówki magistra medycyny Annę Mogielską - Kałużną. Dziś rano w ośrodku przedstawił jej następczynie na stanowisku dyrektorskim, panią magister pielęgniarstwa Barbarę Sierszyńską. Decyzja wzbudziła spore kontrowersje, a nie złagodził jej fakt, że dziś pacjenci byli przyjmowani tylko przez jednego lekarza dyżurującego. Jak udało się ustalić, większość personelu postarała się o zwolnienia lekarskie. - Jest to wyraz aktu solidarności ze zwolnioną panią dyrektor - mówi lekarz i była wójt gminy Radoszyce, Barbara Matysiak.

Jaki powód odwołania?

Wójt przedstawił zarzuty, które wpłynęły na ostateczny krok w postaci przeprowadzenia zmian na stanowisku kierowniczym. - Brak dobrej organizacji placówki, odpowiedniej współpracy z Radą Społeczną ośrodka zdrowia, w końcu brak zaufania do osoby dotychczasowej pani dyrektor, to główne powody decyzji. Do tego doszły ciągłe próby interwencji ze strony mieszkańców, którzy narzekali m. in. na to, że w ośrodku panuje bałagan na rejestracji, a dyżury podczas których przyjmują lekarze są zbyt krótkie - podkreśla wójt Paweł Binkowski. - Przez osiem lat byłam wójtem i podczas tego okresu nie wpłynęła żadna skarga pod adresem pani Anny Mogielskiej - Kałużnej. To pod jej kierownictwem ośrodek bardzo się rozwinął. Wójt demoluje w ciągu kilku dni to co udało się tu zbudować. Prawdopodobnie robi to z zemsty, że pani dyrektor przyjęła mnie po dwóch kadencjach pełnienia funkcji wójta do pracy w ośrodku - ripostuje Barbara Matysiak.

Jak na te zarzuty odpowiadają zwolennicy wójta? - Była pani wójt nie może pogodzić się z porażką poniesioną w ostatnich wyborach i dlatego rozdmuchuje sprawę - dało się dziś słyszeć głosy niektórych pacjentów. - Bzdura! Wybraliście sobie takiego wójta, który robi znacznie większy bałagan i do tego pozbawia nasz ośrodek najlepszych specjalistów - odpowiadali inni.

Czy nastąpią większe zmiany?

- Trzeba podkreślić, że nikt nie zwolnił pani Kałużnej ze stanowiska lekarza w naszym ośrodku i nadal może ona pełnić w tym zakresie swe obowiązki. Nie będzie jedynie pełnić funkcji dyrektorskiej - podkreśla wójt. Jak jednak dodaje zastępca wójta Edward Janus: - Pani Anna Mogielska - Kałużna przyznała, że prawdopodobnie odejdzie z pracy.

Władze gminy zdają sobie jednak sprawę z tego, że w zaistniałej sytuacji odejdą inni lekarze. - Gdyby zaszła taka ewentualność, nowa pani dyrektor ma przygotowane kandydatury lekarzy, którzy zastąpiliby tych, którzy zdecydują się na rezygnację z pracy - przyznaje wicewójt. - Z pracy w ośrodku być może zrezygnuję także ja. W takiej atmosferze nie da się pracować, a postępowanie nowych władz jest skandaliczne. W końcu z ustawy o zakładach opieki zdrowotnej jasno wynika, że skoro organem założycielskim placówki jest Rada Gminy, to nie wójt, a radni mogą jedynie podjąć decyzję o zwolnieniu ze stanowiska kierownika takiej jednostki - sądzi Barbara Matysiak. Jak jednak deklaruje wójt - Decyzja jest nieodwołalna. Podjąłem ją na wniosek Rady Społecznej ośrodka zdrowia. Jest to jak najbardziej zgodne z prawem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie