![MIROSŁAW SMYŁA...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/42/99/5e02141ca7154_o_large.jpg)
Znani sportowcy z Kielecczyzny, między innymi zawodnicy Korony Kielce i PGE VIVE opowiadają o świętach Bożego Narodzenia [AKTUALIZACJA]
Znani sportowcy z Kielecczyzny, między innymi zawodnicy Korony Kielce i PGE VIVE opowiadają o świętach Bożego Narodzenia [ZDJĘCIA, WIDEO]
MIROSŁAW SMYŁA
Trener Korony Mirosław Smyła te wyjątkowe dni spędzi w Radzionkowie razem z żoną i 14-letnim synem.
Z czym kojarzy mu się Boże Narodzenie? - Z rodziną, wypoczynkiem, spotkaniem z najbliższymi i z jedzeniem. To są te dania, których w ciągu roku nie ma. Makówki, kompot z suszonych owoców, czy słynny karp, którego uwielbiam. Za tym też człowiek tęskni i nie może się doczekać, kiedy te dania skosztuje - przyznaje trener Mirosław Smyła.
On w przygotowaniu potraw nie pomaga. - Trudno jest to robić on-line, bo jest zbyt daleko do domu. Żona sobie radzi. Konsultuje pewne rzeczy telefonicznie. Ja w ostatnim dniu, jak się pojawię w Radzionkowie, to zajmę się drobnymi szczegółami. Zawsze na mojej głowie jest choinka i tak będzie też tym razem. To będzie sama przyjemność. Nie mogę się doczekać.
W domu trenera śpiewa się też piękne polskie kolędy i jak mówi, wychodzi to coraz lepiej. Jaka jest jego ulubiona? - „Cicha noc” - mówi trener.