Znany trener w Sylwestra 2017 będzie szalał na tanecznym parkiecie

Na początku zapytam o plan przygotowań do rundy wiosennej. Kiedy wznawiacie treningi?

15 stycznia ruszamy z przygotowaniami. Będziemy trenować u siebie i rozgrywać mecze kontrolne.

Będą zmiany kadrowe w zespole?

Na razie nikt nie zgłosił chęci odejścia. Myślę, że zostaną wszyscy zawodnicy, którzy grali u nas w rundzie jesiennej. Szukam piłkarzy, którzy mogliby wzmocnić naszą drużynę. Chodzi o dwóch zawodników - obrońcę i środkowego pomocnika. Czas pokaże, czy uda się sfinalizować te rozmowy. Przerwa między rundami jest ciężka, jeśli chodzi o wzmocnienia.

A gdzie powitasz Nowy Rok?

Na pewno z żoną Agnieszką, a gdzie - tego jeszcze nie wiem. Albo wybierzemy się na jakąś imprezę, albo w domu ze znajomymi. W ciągu dwóch dni to się wyjaśni.

Lubicie spędzać Sylwestra w większym gronie, czy raczej we dwójkę?

Zazwyczaj spotykamy się ze znajomymi i w większym gronie witamy Nowy Rok.

Wiem, że lubicie tańczyć i bardzo dobrze radzicie sobie na parkiecie, co pokazaliście na naszym balu, podsumowującym plebiscyt sportowy.

Lubimy tańczyć. Jeszcze jesteśmy młodzi. Kiedy, jak nie teraz? Jeszcze się bawimy, póki możemy. Oby jak najdłużej było to możliwe, oby zdrowie dopisywało.

Jak oceniasz mijający 2017 rok?

W każdym roku można osiągnąć więcej, w 2017 również, ale takie życie. Napisało taki scenariusz i trzeba to przyjąć. Ogólnie jestem zadowolony. Z Kamienną jesienią może nie poszło tak, jak oczekiwaliśmy, nie jest to szczyt możliwości zespołu pod względem zdobyczy punktowej, ale te wyniki przyjmujemy z pokorą. Śmiem twierdzić, że w 2018 roku poprawimy wszystkie mankamenty i będziemy jeszcze mocniejszą drużyną, jeszcze lepiej będziemy sobie radzić w czwartej lidze. Powinno być dobrze. Tragedii z tego wyniku nie trzeba robić. Nie jest on najgorszy. Każdy chciałby jak najlepiej, ale jest 18 klubów i każdy chce być pierwszy. Cieszymy się z tego, co mamy. Będziemy ciężko pracować, żeby jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej, która na pewno będzie bardzo ciężka. Mam dobrą drużynę i dalej twierdzę, że stać nas na lepsze rezultaty nic dotychczas.

W życiu prywatnym życzę Wam przede wszystkim zdrowia, bo ono jest najważniejsze.

Dokładnie. Jak będzie zdrowie, to wszystko się ułoży. Z dnia na dzień ciężko pracujemy, żeby było nam jak najlepiej w życiu. Zdrowie jest najważniejsze, jak go nie ma, to wtedy nic nam nie da szczęścia. Żadne pieniądze, tytuły, medale. Zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie.

Macie dwie pociechy, z tego co pamiętam obydwaj synowie trenują w klubach.

Tak, mamy 17-letniego Wiktora i dwa lata młodszego Mateusza. Wiktor gra w SMS Ostrowiec, występuje też w seniorskiej lidze. Rozwija się, lubi grać w siatkówkę, a ile osiągnie, czas pokaże. Młodszy syn poszedł natomiast w moje ślady, trenuje piłkę nożną w KSZO Ostrowiec. Jak mogę, staram się mu pomagać. Jesteśmy dumni z naszych pociech.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Otpo prawdziwe pytania z testu MultiSelect	QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się!
Najlepsza jedenastka jesieni w piłkarskiej ekstraklasie. A w niej dwóch piłkarzy Korony	Piękne piłkarki na pięknych zdjęciach. Wyjątkowa sesja Korony Handball Kielce
QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?	Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

ZOBACZ TAKŻE: TOP Sportowy 24