W wyniku gwałtownych opadów do jakich doszło w minioną niedzielę zalaniu uległo około szesnastu budynków w samych Końskich. Zalaniu uległ także budynek szkoły w Kazanowie, który jest aktualnie rozbudowywany.
- Niedzielna ulewa nadeszła podczas newralgicznego momentu, bowiem jesteśmy przed samym momentem położenia stropu i dachu.To co się działo nie było opadem standardowym. Co prawda teren budowy był zabezpieczony, co jeszcze w piątek sprawdzaliśmy z inspektorem bhp. Nie mniej jednak, nie było możliwości technicznych, żeby zabezpieczyć się przed taką ulewą. W ciągu godziny spadło blisko pięć litrów wody na metr kwadratowy. W tej sytuacji zabezpieczenia nie wytrzymały i zaczęły przepuszczać wodę, która zaczęła przedostawać się do szkoły. W wyniku czego budynek uległ zalaniu. Znacznemu zawilgoceniu uległy na pewno ściany i posadzki - opowiadał nam dyrektor szkoły Paweł Milcarek.
Wszystko wskazuje na to, że zajęcia w zalanych salach nie odbędą się do końca roku szkolnego. Na szczęście pomieszczenia, które uległy zalaniu nie były pracowniami specjalistycznymi, jedna z nich pełniła funkcję świetlicy, a w drugiej zajęcia mieli uczniowie klasy pierwszej. Zniszczeniu nie uległy więc żadne wartościowe pomoce naukowe. Dodajmy, że zarówno szkoła jak i wykonawca są ubezpieczeni na taką ewentualność, a sale zostaną wyremontowane w okresie wakacyjnym.
Czy całej sytuacji dało się zapobiec - Czy wykonawca mógł zrobić lepsze zabezpieczenie? Pewnie tak. Czy te zabezpieczenia były wystarczające na standardowe opady? Pewnie tak. Na szczęście wykonawca podchodzi do całej sytuacji bardzo profesjonalnie. Jego przedstawiciele pojawili się na miejscu jeszcze przed rozpoczęciem nawałnicy. Poza tym w poniedziałek natychmiast pojawiła się ekipa, która dodatkowo poprawiła zabezpieczenia. W tym momencie mamy podwójne zabezpieczenia. Muszę także dodać, że w niedzielę pomocy udzieliła nam również jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Kazanowa, jak również osoby nie uczestniczące w życiu szkoły. Wsparcia udzieliło nam około piętnastu osób - relacjonował niedzielne wydarzenia dyrektor Paweł Milcarek.
Przypomnijmy, że rozbudowa szkoły sięga jeszcze 2017 roku, kiedy to postanowiono przywrócić ośmioklasową szkołę podstawową. Wtedy to koneckim urzędzie miasta zapadła decyzja, żeby powiększyć powierzchnię szkoły i dobudować dwie sale. Warto dodać, że plany rozbudowy w pewnym stopniu kolidowały z pracami związanymi z termomodernizacją placówki. Jednak kiedy ta była planowana, nikt nie mógł przypuszczać, że ministerstwo edukacji ponownie wprowadzi osiem klas w szkołach podstawowych. Trwająca obecnie rozbudowa szkoły ma zakończyć się do września tego roku.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: Flesz - kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni
Źródło: vivi24
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
